Kontrole na ulicach. Policjanci sprawdzają, czy bydgoszczanie zakrywają nos i usta

2020-10-12 14:33

Wzmożone kontrole na bydgoskich ulicach. Policjanci sprawdzają, czy mieszkańcy przestrzegają obowiązku zakrywania ust i nosa. Od soboty trzeba to robić również na ulicy.

Policjanci nie mają taryfy ulgowej. W Bydgoszczy ruszyły wzmożone kontrole maseczkowe. Funkcjonariusze zwracają uwagę, czy mieszkańcy zakrywają nos i usta – od soboty trzeba to robić także na ulicy. Kontrole prowadzi też drogówka.

Policjantów można spotkać na ulicach, targowiskach, a nawet w dużych galeriach handlowych. Są przede wszystkim tam, gdzie może być w jednym miejscu więcej osób. Nawet w czasie kontroli drogowej policjanci mogą sprawdzić, czy osoby jadące jednym autem noszą maseczki, czy są z tego obowiązku zwolnione, bo wspólnie mieszkają

- mówi Lidia Kowalska z Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy.

Za brak maseczki albo przyłbicy można dostać mandat, sprawa może też trafić do sądu.

W weekend policjanci wlepili mandaty uczestnikom antycovidowego protestu w Bydgoszczy.

Jedna trzecia uczestników nie respektowała obowiązku zakrywania ust i nosa w przestrzeni publicznej. Policjanci interweniowali wobec 25 osób. Wśród legitymowanych były osoby, które miały przy sobie zaświadczenie lekarskie zwalniające z obowiązku zakrywania ust i nosa

- dodaje Kowalska.

Dwie osoby dostały mandat, a w 18 przypadkach sprawa została skierowana do sądu.

Na UTP w Bydgoszczy stworzyli respirator. Ma pomóc w walce z Covid-19