Krzysztof Jackowski. Przepowiednie
Krzysztof Jackowski, znany jasnowidz z Człuchowa, ponownie podzielił się swoimi wizjami, tym razem dotyczącymi gospodarki i inwestycji. W rozmowie z "Super Expressem" udzielił rad, w co warto inwestować, by poradzić sobie z nadchodzącymi trudnościami.
Jackowski zaskakuje swoimi przewidywaniami od wielu lat. Już w pierwszej połowie lat 90. XX wieku zdobył zarówno zwolenników, jak i sceptyków. Na jego fanpage’u pojawił się ostatnio fragment artykułu sprzed 30 lat, w którym Jackowski zyskał uznanie jednego z lekarzy, choć – jak sam przyznał - nie od razu.
- Nie wszyscy wierzą w mój dar i mają do tego prawo. Nie martwię się tym, bo krytyka też jest zdrowa, ale jeśli chodzi o niedowiarków to opowiem o zabawnym zdarzeniu związanym z jednym z tutejszych lekarzy – czytamy we wpisie.
Krzysztof Jackowski o swoich wizjach: Doktor pokazywał mi zdjęcie pacjenta. Moje „diagnozy” najczęściej się sprawdzały
Krzysztof Jackowski wspomina o spotkaniu z lekarzem, który początkowo podchodził do jego daru z rezerwą.
- Kolega przedstawił mnie mówiąc „to jest Krzysztof, ten jasnowidz”. Doktor popatrzył na mnie i powiedział „albo jasnowidz, albo schizofrenik”. Poczułem się głupio, pożegnałem znajomych i już w przedpokoju miałem wizję, że w ciągu dwóch tygodni ktoś zniszczy lekarzowi samochód – tłumaczył Krzysztof Jackowski.
Jak dodał człuchowianin, jego wizja się sprawdziła, a pojazd medyka w krótkim czasie rzeczywiście został zniszczony. Lekarz miał zmienić zdanie i zaczął prosić go o pomoc w diagnozowaniu pacjentów.
- Sprawców złapano, a lekarz spojrzał innym okiem na moje umiejętności. Od tamtej pory spotykaliśmy się wielokrotnie. Zdarzało się, że doktor J. pokazywał mi zdjęcie pacjenta, pytając co według mnie mu dolega — i moje "diagnozy" najczęściej się potwierdzały – dodał Jackowski.
Przepowiednie na 2025 rok. Emerytury, masło i wybory
Na przełomie 2024 i 2025 roku Krzysztof Jackowski podzielił się swoimi wizjami dotyczącymi przyszłości Polski. Przewidział możliwe działania polityków w sprawie wieku emerytalnego, spekulował na temat cen masła oraz zdradził, jak jego zdaniem potoczy się kampania przed wyborami prezydenckimi w 2025 roku. Nie zabrakło również przepowiedni dotyczących Jarosława Kaczyńskiego i sytuacji finansowej Prawa i Sprawiedliwości.

Złoto jako bezpieczna przystań w niepewnych czasach
Wiosną, w wywiadzie dla Super Expressu, Jackowski podzielił się swoimi wizjami dotyczącymi gospodarki i inwestycji. Jego zdaniem, najlepszą inwestycją w obecnych czasach jest złoto. "Inwestować w złoto, ci co mają złoto, będą wygrani" - radzi jasnowidz z Człuchowa. Eksperci również są zgodni, że złoto to jedna z pewniejszych inwestycji w czasach zmian i niepewności ekonomicznej.
Krzysztof Jackowski przewiduje również poważne problemy z dostępnością ropy naftowej, co ma być ściśle powiązane z zapowiadanym przez niego kryzysem ekonomicznym.