Chore maluchy, które przebywają w szpitalach znów otrzymają prezenty. Paczki przygotowują dla nich bydgoscy motomikołaje.
Znajdą się w nich m.in. materiały papiernicze, słodycze, zabawki.
Z zebranych pieniędzy często udaje się również zakupić sprzęt medyczny dla szpitali.
Trwają licytacje, żeby zebrać jak najwięcej pieniędzy i przygotować górę prezentów. Bydgoszczanie przekazują rękodzieło, są książki, świąteczne ozdoby.
Przedmioty na licytacje przygotowują także maluchy, które przebywają w szpitalach.
Są np. jesienne parasolki własnoręcznie przygotowane przez uczniów - pacjentów z oddziału neurologii Wojewódzkiego Szpitala Dziecięcego. Licytacje odbywają się TUTAJ.
- Bardzo dużo osób przekazuje nam różne przedmioty na licytację. To rękodzieło, przez różne usługi, pyszności. Jest dużo dobrych ludzi wokół nas, którzy to licytują i często kwoty nas zaskakują - mówi Agnieszka Król, współorganizator akcji.
Dzieci już czekają na prezenty, ale same też w świetlicach przyszpitalnych wspierają akcję i przygotowują przedmioty na licytację.
- Nie tylko dzieci pomagają, ale także ich rodzice, ich bliscy. Odzywają się do nas ludzie, którzy kiedyś otrzymali paczkę i chcą oddać to dobro - dodaje Agnieszka Król.
Finał akcji 5 grudnia na Placu Wolności.