19 lipca bydgoscy strażnicy miejscy dostali zgłoszenie przechodnia. Na chodniku przy ul. Modrakowej znalazł papugę. Mówił, że nie ma pojęcia, skąd ptak się tam wziął.
- Strażnikom nie udało się ustalić właściciela zguby, papuga została przewieziona do schroniska dla zwierząt przy ul. Grunwaldzkiej 298 - informuje Arkadiusz Bereszyński, rzecznik Straży Miejskiej w Bydgoszczy.
Papuga czeka na swojego opiekuna. Jeśli ten się nie znajdzie, trafi do adopcji. Dokładnie tak stało się z innym ptakiem, który jakiś czas temu znalazł się w schronisku. Pracownicy szukali właściciela wszystkimi możliwymi sposobami, ale się nie zgłosił.
- W pierwszym półroczu 2023 roku strażnicy dowieźli do schroniska 199 zwierząt.
- Były to w większości psy, pozostawione na bydgoskich ulicach przez niefrasobliwych opiekunów.
- Czasami zdarzały się również domowe koty.
W maju strażnicy zostali wezwani przez bydgoszczanina, który natknął się na żółwia. Był ranny, najpewniej połknął haczyk wędkarski. Zwierzę trzeba było uśpić, ale nie ze względu na obrażenia, a dlatego, że to był przedstawiciel gatunku inwazyjnego.