Nasi czytelnicy wskazali, że ten przeszło 60-letni bar mleczny jest najlepszy w Bydgoszczy. Poszedłem tam, by się przekonać

Lokalizacja Baru Miły i opinie gości

Bar Miły przy ul. Józefa Sułkowskiego 13 w Bydgoszczy funkcjonuje (według opisu) od 1960 roku, czyli bardzo długo. W internecie możemy przeczytać wiele pozytywnych opinii na temat tego miejsca. Co rusz pojawiają się nowe komentarze.

- Polecam! Byliśmy pierwszy raz i na pewno nie ostatni. Akurat szliśmy z peronu i zauważyliśmy pełno klientów w środku. Wzięliśmy żurek, flaki i pomidorową. Jak już babcia poleca żurek, to znaczy, że musiał być mega. W menu były też opcja dnia. Fajna sprawa, ceny myślę na każdą kieszeń. Panie obsługujące miłe i pomocne – napisała pani Sandra.

W barze są długie kolejki. Zdaniem klientów, warto poczekać

Do lokalu udałem się wraz ze znajomymi po godzinie 15, czyli w porze obiadowej. W kolejce do okienka czekałem pół godziny. Kolejka wyglądała – brzydko mówiąc – jak w PRL-u po mięso. Choć, muszę zaznaczyć, że lokal absolutnie nie wyglądał jak bar z czasów komunizmu. Pomieszczenie było nowoczesne i zadbane.

Cały czas zastanawiałem się, jak kilkudziesięciu klientów stojących w długiej kolejce zmieści się przy zaledwie kilku stolikach (bar jest raczej mały). Zauważyłem jednak, że młodsze osoby zamawiały jedzenie na wynos, co rozwiązywało problem. Natomiast starsi goście dosiadali się do stolików i wymieniali między sobą. Rotacja była dość szybka.

Menu Baru Miły i popularne dania

W menu zauważyłem „sznycla bydgoskiego z jajkiem”. Pozycja ta bardzo mnie zaciekawiła, jednak zanim „dotarłem” do okienka, bydgoski sznycel był już wyprzedany. Widocznie cieszy się w tym miejscu popularnością. Jeśli ktoś z was miał okazję posmakować bydgoskiego sznycla z baru przy ul. Sułkowskiego, może podzielić się z nami swoją opinią w komentarzu.

Porcja takiego sznycla kosztuje 11,76 zł. Do wyboru mamy także kotleta de volaille za 14,34 zł, fileta z kurczaka w panierce za 11,76, jest też kotlet pożarski w cenie 9,09 zł, roladka drobiowa z warzywami w sosie za 13,76 zł, kotlet mielony – 9,43 zł czy stek wieprzowy z cebulą za 12,86 zł.

Ceny są dość dziwne, bo mają nietypowe końcówki np. 43 gr, 11 gr. Zupełnie tak samo jak w sklepach Społem, gdzie marże są często ustalane jako procentowe narzuty na koszty zakupu, a ceny produktów wyliczane są bez zaokrągleń, co daje nieregularne końcówki cen.

Dodatki trzeba dokupić. Jaki jest łączny koszt całego zestawu?

Warto jednak zaznaczyć, że dodatki do dań musimy sobie zakupić samemu. 11,76 zł to cena za kotlet, nie za cały zestaw. W cenie 5,23 zł możemy dokupić do tego ziemniaki, czy za kwotę 7,59 – frytki. Do wyboru mamy też kaszę gryczaną, marchewkę z groszkiem, różne surówki, buraczki – od wyboru do koloru.

Za zestaw: filet z kurczaka panierowany, ziemniaki z masłem, surówka z białej kapusty zapłaciłem 24,10 zł. To naprawdę okazyjna cena. Warto też dodać, że porcja nie była wcale mała. Nieco ponad 20 zł zapłaciłem natomiast za równie pyszny kotlet mielony z dodatkami.

Jako pierwsze danie możemy wybrać sobie bardzo tanią zupę, bo za niewiele więcej niż 6 zł dostaniemy tu pomidorową z makaronem, a za 8,15 – barszcz ukraiński. Za 6,75 zł kupimy zupę jarzynową a za 50 gr mniej – krupnik.

Wybór jest znacznie większy. Pełne menu wraz cenami, a także zdjęcia gotowych potraw znajdują się w galerii zdjęć.

Bar Miły przy ul. Sułkowskiego gorąco polecam! Mimo, że w godzinach szczytu, w kolejce możemy poczekać kilkanaście minut – warto.