Młody Bydgoszczanin wpadł w ręce policjantów na Jachcicach w poniedziałkowy (22 maja) wieczór. Jechał volkswagenem passatem. Na ul. Czołgistów wpadł w poślizg na suchej nawierzchni, a to zwróciło uwagę patrolu. Funkcjonariusze zatrzymali go do kontroli. Sprawdzili w bazie, że 18-latek ma czynny sądowy zakaz prowadzenia pojazdów, ale było jeszcze coś, co ich mocno zastanowiło. Był bardzo pobudzony i zdenerwowany.
- Bydgoszczanin trafił na komisariat w Śródmieściu. Badanie na zawartość środków psychoaktywnych w organizmie wykazało, że 18-latek prowadził pojazd pod wpływem kokainy i metaamfetaminy - mówią policjanci z KMP w Bydgoszczy. - W szpitalu została mu pobrana krew do badań laboratoryjnych - dodają.
18-latek odpowie za złamanie sądowego zakazu prowadzenia pojazdów oraz za prowadzenie auta pod wpływem narkotyków. Grozi mu od kilku miesięcy do trzech lat więzienia.