Każdy dzień jest niewiadomą – przyznaje nauczycielka z Bydgoszczy. Agata Klinger uczy dzieci z klasy 1-3 w podstawówce nr 65. Za kilka dni dostanie pierwszą dawkę szczepionki przeciwko koronawirusowi. Nie może się doczekać, bo praca w szkole, mimo surowych zasad bezpieczeństwa, jest niebezpieczna.
Kiedy dowiedziałam się o tym, że nauczyciele będą szczepieni pomyślałam "nareszcie". Druga myśl "szkoda, że tak późno". Myślę, że jak nauczyciele już zostaliby zaszczepieni pierwszą dawką, to czuliby się o wiele bezpieczniej w szkole. Gdyby nawet się zakazili, to mogliby przejść to lżej
- mówi Agata Klinger.
Nauczycielka przyznaje, że dzięki szczepionce będzie czuła się bezpieczniej.
Będzie spokojniej. Jest ciągły niepokój z tyłu głowy. Jako nauczyciele przez kilka godzin mamy kontakt w małym pomieszczeniu. W klasie, gdzie dzieci nie muszą mieć maseczek. Dzieci śmieją się, krzyczą, rozmawiają, więc jesteśmy cały czas narażeni
- dodaje Klinger.
Nauczyciele starszych klas fordońskiej podstawówki też właśnie zostali wpisani na listę szczepień.
W poniedziałek ruszyła kolejna tura rejestracji dla pozostałych grup nauczycieli do 65. roku życia i nauczycieli akademickich. Rejestracja potrwa do czwartku.