Prezenty dotarły do małych pacjentów z Bydgoszczy
Ciężko chore dzieci z Bydgoszczy doczekały się wizyty Mikołaja. To finał świątecznej akcji Onko Dzieci Listy Piszą. Wolontariusze ze stowarzyszenia Łatwo Pomagać odbierali listy od małych pacjentów, a mieszkańcy spełniali dziecięce marzenia.
- Darczyńcy przykazali nam dary. Zbiórki były i w szkołach, i w przedszkolach, a także w różnych urzędach. Mamy piękne stroje, jesteśmy przebrane za łatwo pomagające elfy – mówi Wioletta Górska ze Stowarzyszenia Łatwo Pomagać.
Piątek, 13 grudnia to dla małych pacjentów Szpitala Uniwersyteckiego nr 1 im. dr Antoniego Jurasza, z pewnością nie był dniem pechowym. Do dzieci dotarły prezenty! Jednym z małych pacjentów, który napisał list do Świętego Mikołaja jest Nikodem.
„Onko Dzieci Piszą listy”
- Czy byłeś grzeczny? - pyta łatwo pomagający elf.
- Tak – odpowiada chłopiec.
- Sprawdzę w moim karneciku. Bardzo grzeczny byłeś. Mama potwierdza, taki grzeczny? - pyta Elf.
- Bardzo grzeczny - odpowiada mama.
Do dzieci zawitał także Święty Mikołaj, a w zasadzie Wojciech Smolarski, który wcielił się w postać patrona Świąt Bożego Narodzenia.
- Podzieliliśmy się na trzy grupy. Część wolontariuszy odwiedziła dzieci onkologiczne, my akurat wzięliśmy gastrologię. Naszą akcją przede wszystkim przynosimy dużo uśmiechu – mówi Wojciech Smolarski.
Polecany artykuł:
Ksawery dostał od Mikołaja koc i wymarzony zabawkowy samochód
Jednym z pacjentów jest mały Ksawery. Do niego również przyszedł Święty Mikołaj. Pod choinkę chłopiec dostał koc i wymarzone auto.
- Cieszę się, że mój syn kończy leczenie. Czekamy tylko na wypis. My rok spędziliśmy w szpitalu, więc te fundacje pomogły dzieciom przetrwać ten trudny moment – mówi mama chłopca.
Na oddziałach w Szpitalu Uniwersyteckim nr 1 im Jurasza był nasz reporter Dawid Olszewski. Wolontariusze obdarowali też małych pacjentów w Wojewódzkim Szpitalu Dziecięcym im. J. Brudzińskiego w Bydgoszczy.
.