Młodsza aspirant Agnieszka Bonk-Proch z Białobłockiego Komisariatu, w trakcie podróży do pracy przez Łochowo, dostrzegła rowerzystę, z którym miała niegdyś do czynienia wcześniej, podczas jednej z interwencji.
Pamiętając o nałożonym na niego sądowym zakazie prowadzenia rowerów, postanowiła zareagować. Zatrzymała mężczyznę kierującego jednośladem, przeprowadziła kontrolę tożsamości, a następnie powiadomiła patrol policji.
Po przybyciu na miejsce, policjanci dokonali weryfikacji mężczyzny w systemach policyjnych, gdzie potwierdzili obecność nałożonego na niego sądowego zakazu prowadzenia rowerów. Jednakże to nie był koniec sprawy.
Z racji, że wyczuwalny był od niego alkohol, mundurowi sprawdzili go pod kątem trzeźwości. Okazało się, że ma dwa promile alkoholu w organizmie.
54-latek usłyszy dwa zarzuty. Pierwszy za przestępstwo niestosowania się do sądowego zakazu prowadzenia roweru, drugi natomiast za wykroczenie, które popełnił kierując jednośladem w stanie nietrzeźwości. Za swoje czyny odpowie przed sądem.