- Groźny wypadek z udziałem hulajnogi elektrycznej miał miejsce w Bydgoszczy, gdzie dwie osoby na jednym pojeździe zderzyły się z samochodem.
- Kierujący hulajnogą, 27-latek, wiózł 19-letnią pasażerkę i nie ustąpił pierwszeństwa, a dodatkowo istnieje podejrzenie, że był pod wpływem środków odurzających.
- Policja przypomina o przepisach dotyczących hulajnóg elektrycznych, podkreślając, że są one przeznaczone dla jednej osoby i apeluje o ostrożność, zwłaszcza w kontekście niedawnego tragicznego wypadku w Świeciu.
- Dlaczego tak ważne jest przestrzeganie przepisów i noszenie kasku, nawet jeśli nie jest obowiązkowy?
Wypadek na hulajnodze elektrycznej w Bydgoszczy
Do groźnego wypadku doszło 19 lipca 2025 roku ok. godz. 22 na przejściu dla pieszych przy skrzyżowaniu ulic Kamiennej i Gajowej w Bydgoszczy. Dwie osoby jechały razem na jednej hulajnodze elektrycznej. Wjechały na pasy, gdzie zderzyły się z nadjeżdżającym samochodem. Obie zostały ranne.
- Zgłoszenie dostaliśmy o godz. 21.49. Hulajnogą elektryczną kierował 27-latek, wiózł 19-letnią pasażerkę. Nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu kierującej samochodem osobowym marki Fiat i doprowadził do kolizji. Nikt nie doznał poważnych obrażeń. Od kierującego pobrano krew do badań w związku z podejrzeniem, że był pod wpływem środków odurzających. Trwa postępowanie w tej sprawie - mówi st. sierż. Jakub Skrzypek z KMP w Bydgoszczy.
Tragiczny finał jazdy hulajnogą elektryczną w Świeciu
Policjanci po raz kolejny apelują o rozwagę i ostrożność podczas korzystania z hulajnóg elektrycznych. Nie wolno przejeżdżać hulajnogą przez przejście dla pieszych ani przewozić nią drugiej osoby. Choć kask nie jest (jeszcze) obowiązkowy, jego brak może mieć tragiczne skutki. Niedawno 15-latek zginął po podobnym upadku w Świeciu.
Policjanci przypominają, że obowiązujące w Polsce przepisy stanowią jasno: hulajnoga elektryczna jest urządzeniem transportu osobistego - dla jednej osoby- poruszać można się nią z maksymalną prędkością 20 km/godz., aby kierować hulajnogą elektryczną trzeba mieć co najmniej 10 lat i kartę rowerową lub prawo jazdy kategorii AM, A1, B1 lub T.
Podczas kierowania hulajnogą elektryczną nie ma obowiązku korzystania z kasku ochronnego (być może to się zmieni), jednak jest to zalecane ze względów bezpieczeństwa, tym bardziej, kiedy mamy do czynienia ze sprzętem wyczynowym osiągającym prędkości znacznie przekraczające dopuszczalne prawem.
Co nam daje kask podczas jazdy hulajnogą czy rowerem?
- Kask przede wszystkim zapewnia ochronę przed urazami głowy, które mogą być wynikiem różnych niespodziewanych sytuacji na drodze. Dzięki swoim specjalnym cechom konstrukcyjnym amortyzuje wstrząsy i rozprasza siłę uderzenia, co może zapobiec poważnym obrażeniom - mówią policjanci.