Pijana przejechała przez przejazd kolejowy na czerwonym świetle. Na szczęście nikomu nic się nie stało

Ten filmik od kilku dni robi furorę na Facebooku. Mężczyzna znudził się czekając na przejazd pociągu. W pełni przekonany o tym, że pojazd nie nadjedzie, postanowił ominąć szlaban i przejechać przez torowisko. Gdy jednak pociąg nadjechał – kierowca w ostatnim momencie wyskoczył z auta, które zostało całkowicie rozjechane przez pojazd.

Jak się jednak okazuje – i w naszym regionie zdarzają się podobne przypadki. W nocy z niedzieli na poniedziałek (28/29 sierpnia) policjanci ze świeckiej komendy patrolowali miejscowość Jeżewo. Tam zauważyli kierującą toyotą auris, która pomimo czerwonego sygnału nadawanego przez sygnalizator przejechała przez przejazd kolejowy.

- Mundurowi postanowili zatrzymać kobietę do kontroli drogowej – informuje podkom. Joanna Tarkowska, rzecznik prasowy KPP Świecie. - Jak się okazało 33-latka była pijana. Miała blisko promil alkoholu w organizmie. Policjanci zatrzymali jej prawo jazdy.

33-latka to mieszkanka Warszawy. Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości, a także niestosowanie się do przepisów ruchu drogowego odpowie teraz przed sądem. Grozi jej do 2 lat pozbawienia wolności oraz zakaz kierowania pojazdami nawet na 15 lat.