bezpieczeństwo

Po kolejnym wykolejeniu tramwaju w centrum Bydgoszczy pytamy drogowców, czy tory są złe. "Planujemy działania mające poprawić bezpieczeństwo"

2025-02-13 8:58

11 lutego 2025 roku na skrzyżowaniu ul. Gdańskiej z Focha tramwaj wypadł z torów i uderzył w budynek. 14 stycznia 2025 roku przy dworcu PKS na ul. Jagiellońskiej tramwaj wypadł z torów i uszkodził sygnalizację świetlną. W obu przypadkach policjanci wskazywali inną bezpośrednią przyczynę niż stan torowiska. Ale pytanie o to, czy tory są złe, nasuwa się samo. - Gdyby stan techniczny torowiska powodował wykolejenia, mielibyśmy kolejne wypadki każdego dnia. Przeglądy całej infrastruktury dokonywane są raz w miesiącu. W razie potrzeby częstotliwość może ulec zwiększeniu. Planujemy podjęcie działań mających na celu poprawę bezpieczeństwa na tym węźle - mówi Katarzyna Muszyńska, rzeczniczka ZDMiKP w Bydgoszczy.

- Tramwaj nr 6 jadący w stronę ronda Fordońskiego najprawdopodobniej z powodu awarii wagonu zahaczył o studzienkę i wykoleił się - informował nas asp. Krzysztof Bratz z KMP w Bydgoszczy tuż po zdarzeniu, do którgeo doszło 14 stycznia 2025 na ul. Jagiellońskiej.

Wykolejony wagon uderzył w sygnalizację, uszkadzając ją. Trzy osoby trafiły do szpitala.

11 lutego 2025 roku tramwaj wykoleił się i uderzył w arkady budynku przy ul. Focha.

- To był tramwaj linii 6. Jechało nim ok. 50 osób. Nikomu nic się nie stało. Co prawda tramwaj uderzył w pobliski budynek, ale te szkody to jedynie obtarcia - relacjonował st. kpt. Karol Smarz, rzecznik KM PSP w Bydgoszczy.

Policjanci wstępnie mówią, że tramwaj wjechał w budynek, bo motorniczy jechał za szybko

Tramwaj pełen ludzi wypadł z torów i wcisnął się miedzy filary, zatrzymując się pod arkadami dawnego klubu. Tamtędy zwykle chodzą piesi. Policjanci jako wstępną przyczynę podają niedostosowanie prędkości. Motorniczy szóstki miał na zakręcie jechać za szybko. Żeby ustalić dokładne okoliczności, trzeba poczekać, aż funkcjonariusze przeanalizują zapis monitoringu i dane z czarnej skrzynki - rejestratora, który da odpowiedź na pytanie, z jaką prędkością jechał motorniczy w chwili zdarzenia. Motorniczowie z MZK zarzekają się, że o przekroczeniu prędkości przez kolegę mowy nie ma. Zwracają za to uwagę, podobnie zresztą jak bydgoszczanie komentujący to zdarzenie szeroko w sieci, na kiepski stan torowiska.

Jak ma się stan torowiska do kolejnych wykolejeń w centrum Bydgoszczy? Drogowcy odpowiadają

Drogowcy zaznaczają, że niebezpiecznych zdarzeń, do jakich doszło na przestrzeni miesiąca w bardzo bliskiej odległości, nic nie łączy. Pytamy ich jednak o stan torowiska.

- Stan torowisk w Bydgoszczy jest na bieżąco monitorowany - zastrzega Katarzyna Muszyńska, rzeczniczka ZDMikP w Bydgsozczy. - Są odcinki o lepszym i gorszym stanie technicznym. Prowadzone są także okresowe prace modernizacyjne, w tym również na torowisku przy Klaryskach (tam, gdzie doszło do wykolejenia 11 lutego - przyp. DW). Za bieżące utrzymanie sieci odpowiada MZK, które te prace wykonuje na zlecenia ZDMiKP. Przyczyny wczorajszego zdarzenia są ustalane. W chwili obecnej mamy zabezpieczony monitoring z wczorajszego zdarzenia i będzie on podlegał analizie. Na ten moment możemy stwierdzić, na podstawie zapisów monitoringu, że prawdopodobną przyczyną było niedostosowanie prędkości. Podobne zdanie na ten temat ma także policja. Jak nam wiadomo, przyczyną wykolejenia tramwaju 14 stycznia nie była infrastruktura torowa tylko uszkodzenie podwozia tramwaju. Trudno zatem łączyć przedmiotowe zdarzenia - dodaje.

Czy ZDMiKP planuje jakiś dodatkowy przegląd torowiska? - dopytujemy.

Po tym, jak tramwaj wjechał w arkady budynku, urządzenie na torowisku trzeba naprawić

- Stan torowiska nie był bezpośrednią przyczyną wypadku. Gdyby stan techniczny powodował wykolejenia, mielibyśmy kolejne wypadki każdego dnia. Przeglądy całej infrastruktury dokonywane są raz w miesiącu - mówi Katarzyna Muszyńska. - W razie potrzeby częstotliwość może ulec zwiększeniu. Planujemy podjęcie działań mających na celu poprawę bezpieczeństwa na tym węźle. Cała infrastruktura torowa jest monitorowana na bieżąco. Zarówno tramwaje Pesa jak i Konstale przejeżdżają miejsce wypadku bez jakichkolwiek problemów. Po zdarzeniu z 11 lutego dokonano przeglądu torowiska w tym miejscu, ponieważ mogło dojść do jego uszkodzenia przez tramwaj, który uderzył w budynek. Według naszej oceny będziemy musieli naprawić jedno z urządzeń, które zostało w tym zdarzeniu uszkodzone. Niniejsze prace zlecimy naszemu wykonawcy, czyli MZK w Bydgoszczy - dodaje.

Kiedy remont torowiska na ul. Jagiellońskiej? Drogowcy czekają, aż będzie przejazd przez Babią Wieś i powstaną objazdy

Remont torowiska w tym miejscu będzie, ale to odległa przyszłość. Drogowcy chcą uniknąć komunikacyjnego paraliżu tramwajowego.

- Planujemy remont torowiska na ul. Jagiellońskiej po zakończeniu przebudowy na ul. Toruńskiej oraz otwarciu przejazdu przez Babią Wieś, czyli najprawdopodobniej dopiero w 2027 roku. Do tego czasu będą prowadzone naprawy bieżące, wynikające z codziennej eksploatacji torowiska w miejscach tego wymagających. Nie możemy dopuścić do paraliżu komunikacyjnego na sieci torowej miasta - dowiadujemy się od Katarzyny Musyzńskiej. - Remont torowiska na ulicy Jagiellońskiej to dość znaczne zadanie inwestycyjne, które musimy odpowiednio przygotować i skoordynować z innymi działaniami na sieci torowej miasta. Na ten moment ta modernizacja spowodowałaby odcięcie pętli Las Gdański, Wilczak oraz Chodkiewicza. Na chwilę obecną nie ma alternatywy objazdu pomiędzy Klaryskami a rondem Jagiellonów. Niemniej jednak, aby zapobiec takiej sytuacji przygotowujemy dokumentacje projektowe, by powstały dwa dodatkowe objazdy. Pierwszy to połączenie Chodkiewicza z pętlą tramwajową na Rycerskiej. Drugi natomiast to budowa nowego torowiska wzdłuż Solskiego aż do Szubińskiej, a potem w kierunku ronda Grunwaldzkiego. Powstanie tych objazdów poprawi komunikację na obszarze miasta oraz ułatwi przeprowadzanie remontów w newralgicznych miejscach - dodaje.

Drogowcy w tym roku zlecą przetarg na opracowanie dokumentacji projektowej na przebudowę torowiska na ulicy Jagiellońskiej między rondem Fordońskim i rondem Jagiellonów. Jak podkreśla rzeczniczka ZDMiKP w ramach tej inwestycji zostanie przebudowany przystanek tramwajowy na ulicy Łużyckiej, żeby poprawić bezpieczeństwo.

Bydgoszcz Radio ESKA Google News
Autor:

To mogło skończyć się tragedią w centrum Bydgoszczy. Wykoleił się tramwaj, którym podróżowało 50 pasażerów. Zdjęcia.

Jechał „pod prąd” Aleją Jana Pawła II w Bydgoszczy
Test A,B,C z wiedzy o bydgoskich osiedlach. Dlaczego Szwederowo nosi taką nazwę?
Pytanie 1 z 10
Na jakim osiedlu znajduje się popularne Multikino?