Policyjni łowcy głów z Bydgoszczy jechali 350 km za złodziejem tirów. Ukrywał się osiem lat

i

Autor: KWP w Bydgoszczy

wiadomości

Policyjni łowcy głów z Bydgoszczy jechali 350 km za złodziejem tirów. Ukrywał się osiem lat

2023-12-12 8:15

„Łowcy głów” z komendy wojewódzkiej w Bydgoszczy namierzyli 50-latka, który wyrok usłyszał w 2015 roku i od tamtej pory udawało mu się uniknąć więzienia

  • Policjanci z Wydziału Poszukiwań i Identyfikacji Osób KWP w Bydgoszczy znaleźli poszukiwanego od lat 50-latka.
  • Dowiedzieli się, że w Świnoujściu ukrywa się poszukiwany przez funkcjonariuszy z Grudziądza mężczyzna i tam za nim pojechali.

Złodziej spędzi w więzieniu sześć lat, ukrywał się przez osiem

- W 2017 roku i w kolejnych latach zostały za nim wydane cztery listy gończe, odpowiednio przez Sąd Okręgowy w Zielonej Górze, a także Prokuraturę Krajową w Łodzi i Okręgową w Bydgoszczy. Mężczyzna bowiem nie stawił się do odbycia kary 6 lat pozbawienia wolności za udział w zorganizowanej grupie przestępczej kradnącej TIR-y, za co został skazany w listopadzie 2015 roku - informuje Kamila Ogonowska z KWP w Bydgoszczy.

W połowie listopada sprawą poszukiwań 50-latka zainteresowali się łowcy głów z komendy wojewódzkiej w Bydgoszczy. Został zatrzymany 30 listopada w jednej z miejscowości pod Świnoujściem. Kilka godzin później zamknęły się za nim kraty policyjnego aresztu w komendzie powiatowej w Kamieniu Pomorskim, skąd został przekonwojowany do Zakładu Karnego w Nowogardzie.

Zamiast w więzieniu był w hotelu pod Toruniem. Szukali go policyjni łowcy głów z Bydgoszczy

Podobny los spotkał poszukiwanego od 17 marca tego roku 38-letniego mieszkańca Grudziądza. Tego dnia, do tamtejszych policjantów wpłynął list gończy wystawiony przez miejscowy sąd. Mężczyzna nie stawił się do zakładu karnego. Zgodnie z wyrokiem sądu z dnia 31 marca 2022 roku 38-latek miał spędzić w więzieniu rok za oszustwo, ale zlekceważył to postanowienie. Został zatrzymany 28 listopada w hotelu w jednej z miejscowości pod Toruniem, gdzie po wykonaniu z nim niezbędnych czynności trafił do zakładu karnego.

Ktoś zdewastował w nocy Betlejemkę w Starym Fordonie. Wszystko się nagrało