Powstaje album ze zdjęciami Starego Fordonu, jakie nigdy nie były publikowane. Wcześniej można iść na wyprawę

i

Autor: D. Witt

ludzie z pasją

Powstaje album ze zdjęciami Starego Fordonu, jakie nigdy nie były publikowane. Wcześniej można iść na wyprawę

2024-02-25 18:11

Stowarzyszenie Miłośników Starego Fordonu znów zabierze wszystkich chętnych na wyprawę. Potrwa trzy godziny albo dłużej i odbędzie się niezależnie od pogody! Pretekstem do niej jest obchodzony w lutym Międzynarodowy Dzień Przewodnika Turystycznego. Choć ani zaprawiony w bojach przewodnik Damian Amon Rączka, ani mieszkańcy - turyści nie potrzebują specjalnej zachęty do tego, by ruszyć śladem historii miasteczka trzech kultur.

Międzynarodowy Dzień Przewodnika przypada 21 lutego. W tym roku nie dość, że zimą, to jeszcze w środku tygodnia. Członkom Stowarzyszenia Miłośników Starego Fordonu nie przeszkadza to w świętowaniu. Bo po pierwsze: dla nich martwego sezonu w turystyce nie ma, a wyprawy organizują niezależnie od pogody, a po drugie - świąteczne wyjście zaplanowali na sobotę, 24 lutego.

Bezpłatna wyprawa po Starym Fordonie

  • Wyprawa Fordon turystycznie rozpocznie się na Rynku w Starym Fordonie o godz. 12.
  • Trasa wycieczki będzie wiodła ulicą Cechową, przez nekropolię katolicką, ewangelicką i więzienną, ulicą Pielęgniarską, Rybaki, Kapeluszników, Sikorskiego, Bydgoską, Frycza-Modrzewskiego, nabrzeże, Filomatów, Mączną, Przy Bóżnicy. 
  • Wstęp wolny, nie obowiązują zapisy.
  • Obowiązuje zakaz nagrywania i rejestrowania.
  • Organizatorem wycieczki jest Stowarzyszenie Miłośników Starego Fordonu.

- Wśród bydgoszczan Stary Fordon jest już bardzo dobrze znany jako miejsce wycieczkowe - mówi Damian Amon Rączka. - Ale jego historia jest tak bogata, że wciąż ciekawi. Tras można tu wskazać kilka czy nawet kilkanaście. Tym razem będzie okazja m.in. do przyjrzenia się nowemu muralowi. Przejdziemy też na nabrzeże, które ciekawi wielu, bo stan Wisły jest wysoki. Łatwo teraz zaobserwować, że solidna konstrukcja świetnie radzi sobie z naporem wody. Z pewnością nasi spacerowicze docenią, że przejdziemy się także mniej rozpoznawalnymi uliczkami Starego Fordonu. Wielu tam nie chodzi, bo sądzi, że nie ma po co, a i one opowiadają niebywałe historie - dodaje.

W Starym Fordonie historie opowiadają więzienne mury

Bydgoszczanie niezmiennie podziwiają zrewitalizowany rynek i nowe nabrzeże nad Wisłą. Od niedawna jeżdżą też do Starego Fordonu specjalnie po to, by podziwiać więzienie.

Historii Starego Fordonu, który niebawem będzie obchodził 600-lecie nadania praw miejskich, będzie się można niebawem przyjrzeć z bliska, w skupieniu i domowym zaciszu. Z inicjatywy społeczników ze SMSF zostanie wydany album z fotografiami i pocztówkami, które dotąd nie były nigdzie publikowane.

Powstaje album poświęcony Staremu Fordonowi z niepublikowanych zdjęć

- Pozyskaliśmy ponad 500 zdjęć i pocztówek, w albumie zmieści się ok. 180. Tekst jest już gotowy - mówi Damian Amon Raczka. - Wcześniej dawny Fordon widzieliśmy jedynie na nielicznych zdjęciach wkomponowanych w albumy poświęcone Bydgoszczy, zwykle pokazywany był most na Wiśle i nieliczne fotografie miasteczka. W naszej publikacji będą zdjęcia i pocztówki z lat 1893-1973. Pokażemy też okolice Forodnu, m.in. Ostromecko na zdjęciu z 1898. To niezwykle interesujące. Można porównać konkretne miejsca, konkretne kamienice - to, jak wyglądały dawniej i to, jak teraz, czasem po wielu przebudowach - dodaje.

Wisła w Bydgoszczy przekroczyła stan ostrzegawczy