Krzysztof Jackowski o cenie złota: Pójdzie w górę
Krzysztof Jackowski, podczas swojego zwyczajowego nagrania na żywo, jakie prowadzi na platformie YouTube, znów został zapytany przez któregoś z fanów o cenę złota.
- Oczywiście to jest wizja. Nie traktujcie tego absolutnie jako poradę finansową, ekonomiczną, oszczędnościową, bo absolutnie nie można tego tak traktować. To jest wizja. Poczucie, a nie rada, ale złoto będzie miało teraz pozycję niespokojną, w miarę stabilną, bo przecież złoto bardzo mocno poszło w górę, ale będzie miała taką skokową sytuację, będą spadki, lekkie podniesienia, potem znów spadek i te spadki mogą troszeczkę zaniepokoić niektórych, którzy mają złoto - mówi słynny wróż z Człuchowa.
Jackowski wyrokuje, że złoto pójdzie jeszcze w górę.
- To może się stać w perspektywie trzech-czterech miesięcy. Złoto wzrośnie - podkreśla jasnowidz.
Jasnowidz Krzysztof Jackowski: Polska wykupuje złoto
Jackowski uważa, że złoto jest obecnie wykupywane nie tylko przez osoby prywatne, ale również przez całe państwa. Twierdzi, że wiele krajów jest dziś mocno zadłużonych, ponieważ przez dziesięciolecia nie dbały o własną produkcję i gospodarkę. Zamiast tego drukowały pieniądze, zadłużały się i sztucznie utrzymywały wartość swoich walut.
Według niego, aby sytuacja mogła się zmienić, konieczne jest wprowadzenie pieniądza opartego na złocie — a więc waluty, za którą rzeczywiście stoi realny kruszec. Ma to być sposób na przywrócenie zaufania do systemu finansowego i pokazanie światu, że prawdziwa wartość pieniądza wynika z jego pokrycia w złocie.
Jackowski uważa, że inicjatywa w tym kierunku wyjdzie z Azji. To właśnie tam ma powstać waluta, której wartość będzie zabezpieczona złotem. Taki system ma przekonać wiele państw, w tym także kraje zachodnie i Stany Zjednoczone, że tylko pieniądz mający pokrycie w złocie jest naprawdę wiarygodny. Podkreśla, że pieniądz nie powinien być jedynie „papierem do drukowania”, lecz wartością ściśle regulowaną przez gospodarkę i ilość posiadanego złota.
Zwraca uwagę, że państwa, które będą chciały przystąpić do tego nowego systemu walutowego, muszą dysponować dużymi rezerwami złota, by zapewnić swojej walucie realne pokrycie. Jednocześnie także kraje zachodnie, które posługują się – jak mówi – „śmieciowymi walutami” takimi jak euro czy dolar, doskonale zdają sobie z tego sprawę i również starają się zwiększać swoje zapasy złota.
Jackowski wspomina, że również Polska intensywnie skupuje złoto, ponieważ jego posiadanie będzie w przyszłości decydowało o wartości narodowej waluty. Jego zdaniem kończy się czas, gdy o znaczeniu danej waluty decydowało wyłącznie przyzwyczajenie i tradycja, a nie realne pokrycie w kruszcu.
Jasnowidz z Człuchowa: Złoto pozostanie najpewniejszym zabezpieczeniem w czasach wielkich zmian, jakie obecnie zachodzą na świecie.
Podsumowując, jasnowidz podkreśla, że kto posiada złoto, powinien je szanować i nie obawiać się chwilowych spadków jego ceny. Korekty są naturalne, ale w dłuższej perspektywie złoto – jak mówi – pozostanie najpewniejszym zabezpieczeniem w czasach wielkich zmian, jakie obecnie zachodzą na świecie.
Jasnowidz Krzysztof Jackowski: Prezydent Karol Nawrocki będzie się przeciwstawiał Zachodowi lub Stanom Zjednoczonym
Jackowski porusza w wizji także kwestie polityczne. Wraca do osoby prezydenta Karola Nawrockiego.
- Skojarzył mi się prezydent Nawrocki, który będzie chciał się przeciwstawić pewnie innym. To przeciwstawienie się będzie w kierunku Ukrainy. To będzie przeciwstawienie się polityczne. I to będzie w interesie Polski. Dobra rzecz się stanie. Nawrocki jako prezydent w głowie ma, że chce się przeciwstawić czemuś, co może być ewentualną możliwością robienia poprzez Polskę, ale tego chcą siły zewnętrzne z Zachodu lub ze Stanów Zjednoczonych - usiłuje tłumaczyć Jackowski. - I Nawrocki chce się temu sprzeciwić. Co jest pewną odwagą - dodaje.
Wizje Krzysztofa Jackowskiego
- Jasnowidz mówi, że to może nie przestępcy stoją za znikającymi pieniędzmi z kont. "To próba destabilizacji finansowej Polski. Chaos zacznie się w listopadzie"
- Jasnowidz Krzysztof Jackowski mówi o tym, co nas czeka po śmierci. Przekonuje, że widzi etapy reinkarnacji: Widziałem twarz staruszki na buzi mojej wnuczki
- Jackowski: To polskie miasto stanie się autonomią w rękach obcych. "Między 2026 a 2028 nie będziemy mieć prezydenta"
 
		                 
                   
             
            
         
            
         
            
         
            
         
            
         
            
         
            
         
            
         
            
         
            
         
            
         
            
         
            
         
            
         
            
         
            
         
            
         
            
         
            
         
            
         
            
        