Policjanci z bydgoskiej grupy SPEED zauważyli 53-latka na wysokości Lisiego Ogona w piątek, 27 października ok. 8.30. Wyprzedzał inne samochody. Funkcjonariusze zmierzyli jego prędkość wideorejestratorem. Jechał prawie o 60 km na godzinę więcej niż było to dozwolone.
53-latek, kierujący seatem, został zatrzymany do kontroli. Szybko okazało się, że to nie jedyne przewinienie jakie ma na koncie. Przeprowadzona kontrola jego stanu trzeźwości wykazała 0,4 promila alkoholu w organizmie. Mężczyzna stracił prawo jazdy.
Ponadto sprawdzenie przez funkcjonariuszy danych personalnych w policyjnych systemach informatycznych wykazało, że pod koniec lutego bieżącego roku mieszkaniec powiatu bydgoskiego był już karany mandatem za przekroczenie prędkości, a to oznacza, że tym razem za to wykroczenie będzie odpowiadał w recydywie.
Teraz sprawą zajmie się sąd, który oceni postępowanie kierowcy zarówno pod kątem prowadzenia pojazdu pod wpływem alkoholu, jak i przekroczenia prędkości podczas jazdy drogą S-5.