Rzecznik Praw Dziecka rozumie niepokój rodziców, którzy nie mogą odwiedzać i przebywać z dziećmi w szpitalu. W ich imieniu poprosił dyrekcję o odpowiedź. Oba pisma dostępne są na stronie szpitala i każdy może się z nimi zapoznać.
Placówka uspokaja zaniepokojonych rodziców. Na oddziałach pojawili się dodatkowi pracownicy. To szpitalni psychologowie i rehabilitanci, którzy udzielają wsparcia psychicznego dzieciom. Czytają im bajki, bawią się z nimi i towarzysza przy codziennych zabiegach pielęgniarskich. Szpital odpiera w ten sposób ataki, że dzieci płaczą w samotności. Poza tym dyrekcja stara się w ten sposób nie dopuścić do zamknięcia oddziałów z powodu koronawirusa. A takie przypadki w Polsce już miały miejsce.