W Bydgoszczy powstaje Dom Niebieskich TuliPanów. To z myślą o dorosłych z autyzmem
Kiedyś w zabytkowym budynku przy ul. Tatrzańskiej w bydgoskim Fordonie była szkoła podstawowa. Kilka miesięcy temu miasto przekazało go Fundacji Dom Niebieskich TuliPanów. Założyli i prowadzą ją rodzice 12 chłopców z autyzmem. Bo z tyłu głowy wciąż mają pytanie: Co będzie z naszymi dziećmi, gdy nas zabraknie? Chcą stworzyć dom, w którym zwłaszcza dorosłe osoby z autyzmem będą miały intensywną i skrojoną na miarę ich potrzeb terapię, gdzie będą uczyły się samodzielności i gdzie w bezpiecznych warunkach spędzą czas, gdy ich rodzice będą potrzebowali dosłownie chwili dla siebie.
- Dom zosatnie podzielony na dwie części. W jednej będzie centrum terapeutyczne, gdzie osoby z autyzmem skorzystają m.in. z terapii behawioralnej, logopedycznej, z zajęć integracji sensorycznej czy warsztatów stolarskich lub kulinarnych. W drugiej stworzymy bezpieczne mieszkania, jak je nazywamy - wytchnieniowe. Rodzice będą mogli zostawić tam na dzień czy dwa swoje dzieci, a właściwie - dorosłych już ludzi, bo mówimy o osobach, które skończą 24 lata. Rodzice, którzy latami opiekują się swoimi dziećmi z niepełnosprawnościami, nierzadko w pojedynkę, nie mają nawet chwili na zadbanie o własne zdrowie czy załatwienie urzędowej sprawy. Dlatego właśnie potrzebują wytchnienia - mówi Justyna Szczepanek, mama jednego z Niebieskich TuliPanów. - Autyzm ma bardzo różne oblicza, w fundacji chcemy skupić sie na osobach najbardziej niesamodzielnych.
Po 24. urodzinach osoby z niepełnosprawnościami wypadają z systemu, brakuje dla nich zajęć
Rodzicom sen z powiek spędza kwestia tego, co z ich dziećmi będzie, gdy skończą 24 lata i przestaną się uczyć, niejako wypadną z systemu. Dramatycznie brakuje zajęć czy usystematyzowanej terapii dla dorosłych z autyzmem.
- Ale jeszcze większym zmartwieniem jest to, co się z nimi stanie, gdy nas już zabraknie - mówi Justyna Szczepanek.
110 tysięcy złotych za sam projekt Domu Niebieskich TuliPanów. Przebudowa pochłonie miliony złotych
Budynek, w którym ma powstać Dom Niebieskich TuliPanów wymaga kosztownej adaptacji na potrzeby podopiecznych fundacji (będą to nie tylko dzieci założycieli, organizacja ma działać szerzej).
- Czekamy na wycenę adaptacji, za sam projekt zapłaciliśmy 110 tys. zł. Pieniądze pochodzą od sponsorów, do których zwróciliśmy się o pomoc orz z naszych oszczędności - mówi Justyna Szczepanek.
Przebudowa może pochłonąć nawet 10 mln zł. Społecznicy będą ubiegać się o dotacje m.in. unijne, ale potrzebują wkładu własnego. Dlatego planują szereg akcji, dzięki którym uda im się zebrać pieniądze. Zajęcia i warsztaty w Domu Niebieskich TuliPanów będą nieodpłatne (organizatorzy zamierzają pozyskiwać dotacje ze źródeł zewnętrznych - z grantów i projektów).
Charytatywny bal karnawałowy dla podopiecznych Fundacji Dom Niebieskich TuliPanów
Najbliższa okazja do tego, by wesprzeć rodziców dzieci z autyzmem i je same nadarzy się jeszcze w czasie karnawału.
- 22 lutego 2025 roku o godz. 19 w restauracji Telimena (ul. Fordońska 15) odbędzie się bal karnawałowy z aukcją charytatywną na rzecz podopiecznych fundacji.
- Cena za osobę wynosi 250 zł.
- Zapisy pod numerem telefonu 503 959 067.
- W programie m.in. loteria fantowa.
Rodzice Niebieskich TuliPanów tworzą dla nich dom w Bydgoszczy. Będą tam mieszkania wytchnieniowe i sale terapeutyczne. Zobaczcie zdjęcia.