- Poznaj perspektywę młodych rugbystów, którzy z pasją opowiadają, dlaczego rugby jest dla nich lepsze niż inne sporty.
- Dowiedz się, dlaczego ten "kontaktowy" sport jest bezpieczny i jak uczy szacunku, a także kto może dołączyć do drużyny.
- Klub Alfa Bydgoszcz zaprasza na nabory – sprawdź, jak treningi rozwijają dzieci i dlaczego rugby to coś więcej niż gra.
- Zastanawiasz się nad nową aktywnością? Odkryj, co sprawia, że rugby to sport dla każdego i dlaczego warto spróbować!
Zawodnik rugby: Trzeba biegać i czasem się pocisz. Ale to jest lepsze niż siedzenie w domu
Z młodziutkimi zawodnikami rugby spotykamy się po jednym z treningów na orliku przy ul. Sielskiej 34 w Starym Fordonie (przy SP 27).
- Chodzę na rugby, ponieważ koledzy z klasy się zapisali, więc pomyślałem, że nie mogę być gorszy. Bardzo mi się spodobało. Trener fajny, wszystko fajnie! Trzeba biegać i czasem się pocisz. Ale to jest lepsze niż siedzenie w domu - opowiada jeden z graczy.
- Mój tata grał w rugby, więc spodobało mi się i często oglądam mecze. Są u nas bardzo fajni zawodnicy, jest supertrener. W rugby się fajnie gra, bo to jest gra zespołowa - przekonuje kolejny.
- Chodzę na rugby już od czterech lat. Jest fajny trener i gra jest jakaś taka... no inna od innych, tak mi się wydaje. Jest taka bardziej, nie wiem, jak to powiedzieć, bardziej kontaktowa - mówi kolejny.
- Planowałem trochę schudnąć i pomyślałem, że zamiast piłki wybiorę rugby - przyznaje kolega z drużyny.
- E, wszyscy grają w nogę. A moim zdaniem piłka nożna jest słaba. Dołączcie do rugby, rugby jest lepsze - dorzuca kolejny.
Dlatego jest lepsze?
- Bo w piłce udają, a tutaj prawdziwi mężczyźni są - odpowiada twardo.
Ale dziewczyny też chyba mogą przychodzić.
- Mogą przychodzić. Dziewczyny też podczas treningów rugby stają się mężczyznami! - obwieszcza, rozbawiajac kolegów z drużyny.
Alfa Bydgoszcz zaprasza na treningu rugby dzieci od IV klasy podstawówki
Łukasz Raszczyk, wiceprezes Klubu sportowego Alfa Bydgoszcz, trener dzieci i młodzieży opinie ma może mniej kategoryczne, ale też podkreśla, że grać może każdy.
- Do końca października w każdy poniedziałek od godz. 19 do 20.30 prowadzimy zbiórki naborowe. Trenujemy na orliku przy ul. Sielskiej 34 - mówi Łukasz Raszczyk. - Zapraszamy wszystkie dzieci, chłopców i dziewczynki od czwartej klasy szkoły podstawowej w górę. Górnej granicy nie określamy. Należy zabrać ze sobą strój sportowy i butelkę wody, bo woda się na pewno przyda. Prowadzimy nabór do drużyny rugby. Chcemy pokazać dzieciom co to jest to rugby. Piłkę nożną zna każdy, koszykówkę zna każdy, piłkę ręczną, siatkówkę zna każdy, a rugby zwykle jest mylone z futbolem amerykańskim, dlatego że jest bardziej popularny. Natomiast my uprawiamy tę dyscyplinę, w której nie mamy żadnych ochraniaczy. Jest równie bezpieczna wbrew pozorom i obiegowym opiniom, jak każda inna. Piłka jest owalna i już samo to stanowi taką nowość, że tak nie za bardzo dzieci wiedzą, co z nią zrobić, ale my wszystkiego w ramach gier i zabaw nauczymy na treningach - dodaje.
"Rugby jest sportem chuligańskim, ale grają w niego dżentelmeni"
Bywa, że rodzice mają wątpliwości, czy to bezpieczny sport.
- Prowadzimy zajęcia w taki sposób, żeby ten sport był bezpieczny - mówi Łukasz Raszczyk. - Nie rzucamy dzieci na głęboką wodę, dlatego że musimy wykształcić u nich odpowiednie nawyki: kiedy należy spiąć mięśnie, kiedy się rozluźnić, jak szarżować. To sport kontaktowy, odebrać piłkę można szarżą, czyli uderzeniem barkiem zawodnika z piłką i żeby to w bezpieczny sposób móc zrobić, uczymy dzieci od podstaw, używając wałków z gąbką, tarczy z gąbką i dopiero później przechodzimy na szarżowanie jeden na jeden - dodaje.
Czy w rugby kontuzje zdarzają się częściej niż w innych dyscyplinach?
- Śmiejemy się, że nawet w szachach mogą się zdarzyć kontuzje - mówi Maciej Zakrzewski, członek klubu. - Jest takie powszechne i obiegowe powiedzenie wśród rugbystów: rugby jest sportem chuligańskim, ale grają w niego dżentelmeni. To sport, który wygląda bardzo groźnie. Jest to sport kontaktowy, sport, który budzi wielkie emocje, ale przez to, że właśnie grają dżentelmeni, osoby, które darzą siebie szacunkiem wzajemnie, to wszystko jest bezpieczne i jak najbardziej możemy polecić tę dyscyplinę osobom w każdym wieku - dodaje.
Treningi ogólnorozwojowe i frajda z gry
Maciej Klotz, prezes klubu KS Alfa Bydgoszcz też jest zdania, że rugby jest sportem dla każdego.
- Na treningach jest miejsce dla dzieci o różnych warunkach fizycznych, o różnej motoryce, o różnej prędkości, szybkości, gibkości, ponieważ jest to sport ogólnorozwojowy. Nawet jeśli w przyszłości te dzieci nie będą kontynuować kariery sportowej, to zbudują bardzo konkretną podwaliną do tego, żeby utrzymać właściwą tężyznę fizyczną - mówi Maciej Klotz.
Dla trenera i zawodników ważne jest też, by w życie drużyny zaangażowana była cała rodzina.
- Od czasu do czasu organizujemy wspólne treningi dzieci z rodzicami w Bydgoskim Wake Parku w Myślęcinku na piasku. Spacerowicze, którzy przechodzą obok, widząc, jak dzieci tarzają się w piasku z jakąś dziwną piłką ze swoimi rodzicami, przystają, zagadują, niektórzy zostają na treningach - opowiada Łukasz Raszczyk.
