dynie

i

Autor: Dawid Piątkowski

Halloween 2023

Skąd się wzięła dynia na Halloween? Jak wydrążyć i wyciąć dynię na 31 października?

2024-10-25 15:00

Zdaniem ludów celtyckich, w nocy z 31 października na 1 listopada zaciera się granica między światem żywych i umarłych, a na ziemię oprócz dobrych duchów, schodzą też demony. Zapoczątkowane 2 tys. lat temu święto Halloween obchodzimy coraz częściej w Polsce. Skąd się ono wzięło i dlaczego jego symbolem jest dynia? Jak wyciąć i wydrążyć dynię na halloween? Jaki gatunek wybrać? Już tłumaczymy!

Spis treści

  1. Dlaczego dynia jest symbolem Halloween? Skąd pochodzi to święto?
  2. Legenda o Jacku kowalu. Ta historia zapoczątkowała święto Halloween
  3. Kiedy Halloween pojawiło się po raz pierwszy w Stanach Zjednoczonych?
  4. Jak wyciąć i wydrążyć halloweenową dynię? Jaką dynię wybrać na Halloween?
  5. Dynie na polu u pana Krzysztofa w Fordonie

Dlaczego dynia jest symbolem Halloween? Skąd pochodzi to święto?

Choć to święto kojarzy się z USA, swoje początki miało w zupełnie innym miejscu. Pierwsze „lampiony” na cześć zmarłych kilkaset lat temu tworzyli Irlandczycy. Tradycja Halloween z Irlandii do Stanów Zjednoczonych przeniosła się dopiero w pierwszej połowie XIX wieku i zapoczątkowali ją irlandzcy imigranci.

Używali oni w swoim rodzimym kraju buraków, brukwi czy właśnie dyni do tworzenia lampionów. Takie latarenki były dla Irlandczyków symbolem duszy zmarłych. Przemieszczające się ogniki je było już z daleka, gdy zapadał zmrok. W rzeczywistości byli to ludzie przechodzący z lampionami.

Legenda o Jacku kowalu. Ta historia zapoczątkowała święto Halloween

Dlaczego akurat dynia? Wiązało się to z pewną legendą zgodnie z którą światełko z oddali to duch skromnego kowala – Jacka Stingy, który nie mogąc dostać się do nieba przemierza świat z lampionem w ręce oświetlającym mu drogę.

Jack został wyzwany na pojedynek przez jednego z diabłów, który zstąpił na ziemię. Oszukawszy diabła otrzymał obietnicę, że jego dusza nigdy nie trafi do piekła. Jednak wiele lat później, gdy wyzionął ducha, św. Piotr nie chciał przyjąć go do raju, ze względu na liczne przewinienia. Nie mogąc trafić ani do nieba ani do piekła, dusza Jacka została na ziemi szukając miejsca na spoczynek. Drogę oświetlał mu rozgrzany węgiel, który dostał od diabła, schowany w latarence z dyni.

Kiedy Halloween pojawiło się po raz pierwszy w Stanach Zjednoczonych?

Obecnie dynia nie jest już kojarzona z pogańskim symbolem, lecz jest elementem ozdobnym kojarzonym z Halloween. Tuż po tym, jak irlandzcy imigranci zakorzenili w obcej ojczyźnie swoje święto zmarłych, latarenki z dyni zaczęły znajdować się w amerykańskich domach. Ostatniego dnia października 1920 roku w mieście Anoka w stanie Minnesota odbyła się pierwsza parada Halloween na amerykańskiej ziemi.

Bydgoszcz Radio ESKA Google News
Autor:

Jak wyciąć i wydrążyć halloweenową dynię? Jaką dynię wybrać na Halloween?

Aby przygotować halloweenową dynię wybierajmy zawsze dynię jadalną, nie ozdobną – bo i takie są dostępne w sklepie. Dynię ozdobną znacznie trudniej jest przyrządzić. Nie będzie ona też taka trwała.

Wybierzmy warzywo, które ma miękką skórkę. Pamiętajmy by odciąć górę dyni – tam, gdzie znajduje się ogonek, a nie jej spód. Góry nie wyrzucamy! Posłuży nam jako pokrywka. Miąższ wydrążamy za pomocą łyżki. Jego również nie wyrzucamy. Pestki dyni można wysuszyć i jeść – zupełnie tak, jak pestki słonecznika. Z miąższu możemy natomiast przyrządzić zupę lub dżem.

Na zewnętrznej stronie warzywa rysujemy wzór, który chcemy wyciąć. Użyjmy do tego markera. Następnie wycinamy wzór nożem, tak, by wokół wyciętego kształtu nie zostały ślady pisaka.

Kiedy wszystko jest już gotowe, do środka wkładamy zapaloną świeczkę, a następnie przykrywamy dynię pokrywką (końcówką z ogonkiem). Stojący lampion mamy już gotowy! Jeśli chcemy, możemy dorobić do niego uchwyt. Należy naciąć z dwóch stron warzywa po jednej dziurce. Następnie przekładamy je sznurkiem i robimy supełek (od środka).

Dynie na polu u pana Krzysztofa w Fordonie

Zdjęcia dyni wykonaliśmy w zeszłym roku w Starym Fordonie na polu u pana Krzysztofa przy ul. Gorczańskiej w Bydgoszczy, który sprzedaje dynie po 2 zł za kilogram. Mężczyzna hoduje kury i to z myślą o nich trzeci już raz obsiał wiosną pole przed domem nasionami dyni.

FB: Na dobre i na złe odcinek 931 ZWIASTUN. Kolejny zboczony kardiochirurg w Leśnej Górze! Oliwia była jego ofiarą

H czy CH? Quiz ortograficzny tylko dla bystrzaków!

Pytanie 1 z 10
Jak zapiszesz to słowo?