W Wielkiej Brytanii po Halloween marnuje się ok. 8 milionów dyń, które ludzie kupili tylko po to, by ozdobić dom. W Polsce nikt tego dokładnie nie zbadał, ale marnowanie żywności to też nasz problem. Jeśli za dekoracje posłużyła nam dynia jadalna (a nie ozdobna czy pastewna, które po święcie mogą trafić właściwie tylko na kompost, co jest o wiele lepsze niż śmietnik), możemy ją wykorzystać, gdy spełni już swoją funkcję. Pomysłów jest sporo - od zup, przez ciasta i desery, po maseczki z dyni czy nalewki z miąższu. Nawet pestki się przydadzą. Wystarczy je wysuszyć i dodać do musli, owsianki, jogurtu, sałtki - czegokolwiek. Dla fanów tego warzywa z Bydgoszczy mamy świetną wiadomość - możńa ją kupić tanio, prosto od rolnika.
- Pestki dyni mają szereg korzyści zdrowotnych – poprawiają poziom cukru we krwi i obniżają poziom cholesterolu, a zawarty w nich cynk wzmacnia odporność organizmu - mówią specjaliści z Instytutu Ochrony Środowiska - Państwowego Instytutu Badawczego.
Ta dynia nada się na kompost
Jeśli dynie, służące wcześniej za dekorację, zdążyły spleśnieć, nie ma o czym dyskutować. Do niczego już ich nie użyjemy (jeśli nie są zgniłe, możemy je jedynie wrzucić do kompostownika). Co roku pojawia się pomysł, by takie dyniowe resztki zanosić do lasu, bo mogą stać się przysmakiem dzikich zwierząt. Leśnicy są jednak krytyczni. Przekonują, ze to nie jest naturalne pożywienie saren, jeleni czy dzików, a zepsute warzywa mogą im tylko zaszkodzić. Nikomu też nie zależy na tym, by pozostawione w lesie pestki dyni wykiełkowały - to nie miejsce dla nich.
Jak zrobić zupę z dyni?
Jeśli dynia jest zdrowa, nieuszkodzona, wykorzystajmy ją w kuchni. Oto przepis na pożywną zupę dyniową - kremową, podawaną z pleśniowym serem. Składniki: 1,5 l bulionu wołowego (lub warzywnego czy drobiowego - co lubimy); 1 kg dyni, 304 kwaśne jabłka, 1 cebula, 5 ząbków czosnku, kawałek świeżego imbiru, listki świeżego oregano, 1 łyżka oliwy, sól i pieprz kolorowy do smaku, pół łyżeczki słodkiej papryki mielonej, łyżeczka suszonego tymianku, 150 g sera z niebieską pleśnią - do podania. Przygotowanie: obraną i pozbawioną nasion dynię kroimy w kostkę, wkładamy do garnka i zalewamy 1/3 bulionu. Gotujemy do miękkości. Na patelni rozgrzewamy oliwę, dodajemy cebulę i szklimy. Zawartość patelni przekładamy do garnka z dynią i wlewamy pozostały bulion. Teraz czas dodać drobno posiekany czosnek i starty na tarce imbir, listki świeżego oregano, tymianek i obrane, pokrojone jabłka. Całość doprowadzamy do wrzenia. Potem jeszcze przez chwilę gotujemy na małym ogniu. Po zdjęciu z palnika, doprawiamy solą, pieprzem, papryką. Całość blendujemy. Zupę podajemy z porcją pleśniowego sera.
Dynia jest idealna jako deser. Mamy przepis na ciasto
Z dyni można też przygotować ciasteczka, babeczki, muffinki, kremy deserowe czy dżem. Wybraliśmy jeden, nasz ulubiony, przepis na dyniowy deser. Jak zrobić pyszne ciasto? Trzeba zacząć od upieczenia dyni i przygotowania purée. To proste - pokrojoną i pozbawioną pestek dynię (w skórce!) trzeba piec ok. 35 min. w piekarniku nagrzanym do 180 stopni. Po ostudzeniu zblendować. Na ciasto potrzebujemy 250 g takiego purée. A poza tym: 200 g masła, 1 szklankę cukru, 1 opakowanie cukru wanilinowego, skórkę startą z 1 pomarańczy lub 2 mandarynek, 3 jajka, oddzielnie żółtka i białka, 225 g mąki pszennej, 1 łyżeczkę proszku do pieczenia i 1 łyżeczkę sody oczyszczonej. Żeby zrobić ciasto, potrzebujemy tortownicy o średnicy 23 - 24 cm posmarowanej masłem, wyłożonej papierem do pieczenia. Do garnka wkładamy pokrojone na kawałeczki masło, roztapiamy na małym ogniu. Dodajemy cukier oraz cukier wanilinowy i mierzmy. Zestawiamy z ognia. Mus z dyni wkładamy do miski, dodajemy skórkę z pomarańczy, wlewamy roztopione masło z cukrem i mieszamy. Dodajemy żółtka i mieszamy. Białka ubijamy na sztywną pianę. Do oddzielnej miski przesiewamy mąkę i mieszamy ją z proszkiem do pieczenia oraz sodą. Delikatnie łączymy składniki suche oraz mokre, pod koniec dodajemy delikatnie pianę z białek. Masę wykładamy do tortownicy. Wstawiamy do nagrzanego do 180 stopni piekarnika i pieczemy przez ok. 40 - 45 minut lub do suchego patyczka.
Dynia sprawdzi się jako naturalny kosmetyk. Wiemy, jak zrobić maseczkę na twarz i włosy
Ciekawym sposobem na wykorzystanie zalegającej po Halloween dyni jest zrobienie odżywczej maseczki na twarz. Dzięki zawartości cynku, domowe maseczki z dyni mogą pomóc w zwalczeniu krost, zaskórników i trądziku. Nawilżą i zregenerują skórę. Wystarczy 50 g miąższu ok. 4 łyżeczki miodu i 1 jajko. Wszystkie składniki dokładnie mieszamy, a następnie nakładamy na oczyszczoną skórę twarzy. Po około 20 minutach zmywamy maseczkę letnią wodą. Dynia doskonale odżywi też nasze włosy. Jeśli zmieszamy 100 g miąższu z 3 łyżkami oleju kokosowego i nałożymy tę miksturę na włosy, a następnie zmyjemy po 30 minutach, staną się miękkie i odżywione.
Nalewka z dyni. To przepis dla cierpliwych
Z dyni można też zrobić oryginalną nalewkę. To przepis dla cierpliwych. Potrzeba 2,5 kg miąższu z dyni, 2,5 l wódki, 0,5 l wody, 1 kg cukru, 1 łyżeczkę goździków, kawałek świeżego imbiru. Miąższ z obranej dyni, pozbawiony pestek, kroimy w kostkę o boku ok. 1 cm. Do słoja wrzucamy goździki i imbir pokrojony w plastry, a następnie kostki dyni. Całość zalewamy wódką, szczelnie zamykamy i odstawiamy na miesiąc w ciepłe zacienione miejsce. Po 30 dniach z cukru i wrzącej wody sporządzamy syrop. Na koniec, po wystudzeniu wlewamy go do słoja z dynią i ponownie zamykamy na tydzień. Po tygodniu nalewka jest gotowa do przefiltrowania, ale wcześniej musimy odcisnąć z dyni jak najwięcej soku. Możemy to zrobić przy pomocy sokowirówki. Klarowny płyn uzyskamy, jeśli przecedzimy nalewkę przez sito z gazą lub bibułkę filtracyjną. Po rozlaniu do butelek nalewka powinna odstać minimum 6 miesięcy przed spożywaniem.