Do zdarzenia doszło w środę, 11 stycznia około godziny 19.00 przy ul. Ugory w Bydgoszczy. Początkowo informowaliśmy o tym, że mężczyzna przechodził w miejscu niedozwolonym. Jednak aktualnie śledczy ujawniają inny przebieg wydarzeń. Jak udało się ustalić korespondentowi "Super Expressu", pieszy potknął się i wpadł pod koła fiata albea, którym kierowała 57-letnia kobieta.
Jak informuje Bydgoszcz 998 – na miejscu zjawili się strażacy z JRG 1 oraz JRG SP PSP. Przejazd ulicą Ugory został zablokowany, a autobusy linii 61 zmieniły trasę.
Wezwano również karetkę pogotowia. Ranny został przetransportowany do szpitala. Niestety nie przeżył. Jak przekazał na Facebooku jeden ze świadków zdarzenia – zabity mężczyzna to prawdopodobnie pediatra z Bydgoszczy. Informację tę udało się potwierdzić korespondentowi "Super Expressu".
Z relacji kolejnego ze świadków wynika, że w wydobyciu pieszego spod pojazdu musieli pomóc strażakom piesi.
- Byłem świadkiem zdarzenia. Wyrazy uznania dla przechodniów za podniesienie pojazdu w celu wydobycia poszkodowanego – poinformował.
Odcinek, na którym zginął mężczyzna to zdaniem bydgoszczan niebezpieczne miejsce, a sytuacji, w których piesi narażeni zostali na potrącenie – było więcej.
- To jest codzienność. Ulica słabo oświetlona. Ludzie chodzą gdzie chcą, w dodatku ubrani na szaro /czarno. Nic dziwnego, że doszło do takiego zdarzenia. Niejednokrotnie hamowałam jadąc tą ulicą – podaje jeden z bydgoskich kierowców.
W miejscu, którym zginął mężczyzna ma niebawem powstać przejście dla pieszych. Inwestycja będzie zrealizowana w ramach Budżetu Obywatelskiego. Projekt poprawy bezpieczeństwa na ul. Ugory poprzez wymianę oświetlenia ulicznego oraz utworzenie dodatkowego przejścia dla pieszych i doświetlenie przejść istniejących wygrał w BBO na 2023.
W najnowszej edycji programu głos na wszystkie projekty oddało łącznie 21 tysięcy osób. Na ponad 100 zadań miasto przeznaczy w tym roku kwotę 16 mln zł.