Sylwester w Toruniu nic nie zmieni. Prezydent Bydgoszczy uderza w marszałka! "Nie potrafił pan zachować obiektywizmu"

2025-12-11 15:02

Prezydent Bydgoszczy Rafał Bruski ostro skrytykował marszałka Piotra Całbeckiego, publikując list otwarty w sprawie uwag do Strategii Rozwoju Polski do 2035 roku. Zarzuca mu brak neutralności, faworyzowanie Torunia oraz działanie na szkodę Bydgoszczy, która – jak podkreśla – powinna być jednoznacznie uznana za metropolię o potencjale ponadregionalnym. „Podważanie tych działań przez marszałka jest rażącym brakiem neutralności i obiektywizmu” – podkreśla Bruski, rozpoczynając kolejną odsłonę sporu o pozycję dwóch stolic województwa kujawsko-pomorskiego. Szczegóły poniżej.

Sylwester w Toruniu nic nie zmieni. Prezydent Bydgoszczy uderza w marszałka! Nie potrafił pan zachować obiektywizmu

i

Autor: Miasto Bydgoszcz/ Materiały prasowe

Bruski ostro do Całbeckiego. Prezydent publikuje list otwarty

Prezydent Bydgoszczy Rafał Bruski skierował list otwarty do marszałka województwa kujawsko-pomorskiego Piotra Całbeckiego, ostro krytykując jego postawę wobec uwag zgłaszanych do projektu Strategii Rozwoju Polski do 2035 roku. Jak podkreśla Bruski, marszałek – wbrew interesom regionu – miał nie bronić pozycji Bydgoszczy jako metropolii o potencjale ponadregionalnym.

Zdaniem Rafała Bruskiego bydgoszczanie są zgodni co do tego, że Bydgoszcz powinna być oficjalnie uznana za metropolię o znaczeniu ponadregionalnym. Prezydent uważa, że działania marszałka podważające ten status świadczą o braku neutralności i obiektywizmu. Bruski dodaje również, że Piotr Całbecki faworyzuje Toruń kosztem większego z dwóch miast wojewódzkich.

Strategia stawia znak równości między Bydgoszczą a Toruniem

Zgodnie z projektem Strategii Rozwoju Polski do 2035 roku Bydgoszcz i Toruń zostały sklasyfikowane jako „kształtująca się metropolia ponadregionalna”. W załączniku do dokumentu oba miasta uznano za ośrodki regionalne o podobnym potencjale. „Mogą rozwijać swoje funkcje wspólnie lub w sposób komplementarny” – napisano. Dodano również, że mogą liczyć na wsparcie państwa w zakresie projektów indywidualnych i wspólnych, zwłaszcza transportowych.

Choć rządowy dokument wskazuje na szczególną rolę metropolitalną Bydgoszczy – w tym jej potencjał ekonomiczny, akademicki, funkcje NATO, rozwój logistyki i specjalizacji medycznych – to nadal stawia Toruń na równi z Bydgoszczą. Samorząd Bydgoszczy domagał się, by w dokumencie jasno zaznaczyć, że potencjał obu miast nie jest równy. Podobną uwagę zgłosiła Unia Metropolii Polskich.

Rząd jednak odrzucił te propozycje. Jednocześnie żadnych zastrzeżeń do załącznika nie zgłosił marszałek Całbecki, co stało się bezpośrednim powodem ostrej reakcji Bruskiego.

„Nie potrafił Pan zachować neutralności”. Bruski cytuje Całbeckiego słowo w słowo

Prezydent Bydgoszczy rozpoczął swój list bardzo mocno:

- Po analizie uwag zgłoszonych przez Pana Marszałka w ramach konsultacji projektu Strategii Rozwoju Polski do 2035 roku pozwoliłem sobie uszczegółowić pełnioną przez Pana funkcję. Po raz kolejny, tym razem opiniując ten ważny dokument, nie potrafił Pan zachować neutralności i obiektywizmu niezbędnych do piastowania tak zaszczytnego i ważnego stanowiska w samorządzie województwa.

Bruski zarzuca Całbeckiemu powielanie nieprawdziwych narracji:

- W imię forsowanej od wielu lat idei, opartej na nieprawdziwych lub zmanipulowanych danych statystycznych, udowadnia Pan kłamliwą tezę o równości potencjałów społeczno-gospodarczych obu miasta stołecznych – Bydgoszczy i Torunia.

Następnie prezydent publikuje pełną treść stanowiska marszałka.

Stanowisko marszałka Piotra Całbeckiego:

- Akceptuję klasyfikację hierarchiczną ośrodków osadniczych przedstawioną na mapie oraz w opisie Modelu oraz scharakteryzowaną w Załączniku nr 4. Proszę o niedokonywanie zmian. Zaproponowana w dokumencie klasyfikacja hierarchiczna miast w Województwie Kujawsko-Pomorskim prawidłowo oddaje aspiracje i potencjał metropolitalny, ale także rolę i wzajemne relacje w systemie społeczno-gospodarczym Województwa obydwu ośrodków stołecznych. Jest także właściwa (adekwatna odnośnie stanu obecnego, jak i możliwości rozwoju) wobec pozostałych szczegółowo analizowanych ośrodków (Włocławek, Grudziądz i Inowrocław).

Zdaniem Bruskiego stanowisko marszałka jest sprzeczne z faktami oraz interesem Bydgoszczy:

– O ile mogę zrozumieć dbanie o jak najwyższe pozycjonowanie Torunia w układzie osadniczym kraju, to działanie na szkodę Bydgoszczy jest, delikatnie określając, przekroczeniem granic uczciwości – pisze prezydent.

Bruski przypomina również, że według Instytutu Rozwoju Miast i Regionów Bydgoski Obszar Funkcjonalny zakwalifikowano na 5. poziom hierarchii, wspólnie z m.in. Szczecinem, gdy tymczasem toruński obszar trafił na ostatni, 7. poziom.

„Kłamstwo i manipulacja”. Bruski nie oszczędza marszałka

W dalszej części listu prezydent uderza jeszcze mocniej:

- Po negatywnym zaopiniowaniu złożonej przeze mnie, a zgodnej ze stanowiskiem Rządu RP, propozycji wyodrębnienia nowych obszarów NUTS-3 w statystyce państwowej, po raz kolejny nie potrafi Pan Marszałek wznieść się ponad toruński horyzont i toruńskie interesy. Na kłamstwie i manipulacji buduje Pan uparcie i konsekwentnie znak równości pomiędzy Bydgoszczą i Toruniem. Tego, jako osoba, której Bydgoszczanki i Bydgoszczanie powierzyli los swojego miasta, nigdy nie zaakceptuję.

Bruski zaznacza również, że różnicy potencjału między Bydgoszczą a Toruniem nie da się zamazać żadnymi decyzjami marszałka – ani koncertami sylwestrowymi na toruńskiej starówce:

- Koncerty sylwestrowe, nawet gdyby odbywały się każdego dnia roku na Rynku Staromiejskim w Toruniu (finansowane także za pieniądze mieszkanek i mieszkańców Bydgoszczy) tego też nie zmienią.

Bydgoszcz kontra Toruń – kolejna odsłona regionalnego sporu

List otwarty Bruskiego to najnowszy epizod wieloletniego konfliktu na linii Bydgoszcz–Toruń o rolę dominującą w regionie. Prezydent Bydgoszczy zarzuca marszałkowi systematyczne marginalizowanie większego miasta i przemycanie zapisów, które stawiają Toruń w pozycji równorzędnej, mimo istotnych różnic potencjału społeczno-gospodarczego.

Marszałek Piotr Całbecki nie odniósł się jeszcze publicznie do treści listu.

Opracował: Dawid Piątkowski; źródło: Metropolia Bydgoska, List otwarty do Marszałka Województwa Kujawsko-Pomorskiego Piotra Całbeckiego

Rz czy ż? Ó czy u? To największe pułapki w polskiej ortografii
Pytanie 1 z 25
Pióro czy piuro?
EXB vod 1 11.12.2025