Dramatyczne zgłoszenie na numer alarmowy
W piątek, 9 maja 2025 roku, około godziny 10:15 do stanowiska kierowania Komendy Powiatowej Policji w Nakle nad Notecią zadzwonił zdenerwowany mężczyzna. W rozmowie poinformował, że jego 20-miesięczny syn znajduje się w stanie zagrażającym życiu, a on sam nie jest w stanie szybko dotrzeć do szpitala w Bydgoszczy z powodu wzmożonego ruchu drogowego. Sytuacja była krytyczna, a liczyła się każda minuta.
Policjanci ruszyli z pomocą
Dyżurny natychmiast podjął decyzję o wysłaniu na pomoc patrolu drogówki.
- Dyżurny na pomoc zgłaszającemu natychmiast skierował st. asp. Kamila Bylebyła oraz z mł. asp. Szymona Starszaka z Wydziału Ruchu Drogowego nakielskiej jednostki. Mundurowi w Śmielinie zauważyli pojazd zgłaszającego – informuje mł. asp. Kamil Smoliński.
Po krótkiej instrukcji dotyczącej zasad bezpieczeństwa, policjanci przystąpili do eskorty.
Używając sygnałów świetlnych i dźwiękowych, policjanci rozpoczęli pilotaż z miejsca spotkania aż do bydgoskiego szpitala. Cały przejazd odbył się sprawnie i bezpiecznie, mimo trudnych warunków drogowych.
Dziecko w porę trafiło pod opiekę lekarzy
Po około 25 minutach od rozpoczęcia akcji chłopiec został przekazany lekarzom w szpitalu. Tam natychmiast udzielono mu niezbędnej pomocy medycznej. Dzięki błyskawicznej reakcji i zdecydowanemu działaniu mundurowych życie malucha zostało uratowane.
- Dzięki szybkiemu i sprawnemu działaniu policjantów życiu chłopczyka nie zagraża niebezpieczeństwo – dodaje mł. asp. Kamil Smoliński.