Historia

Tajemnicze miejsce w Kujawsko-Pomorskiem. Tylko nieliczni odwiedzili Zamczysko na trasie Bydgoszcz-Gdańsk [GALERIA]

2024-12-02 8:16

To miejsce w Kujawsko-Pomorskiem odwiedza niewielu. A szkoda! Wzgórze, oddalone zaledwie o kilkaset metrów od ruchliwej trasy Bydgoszcz-Gdańsk, jest jednym z kluczowych stanowisk archeologicznych w regionie. Przez wieki pełniło funkcję strategicznego grodziska obronnego, stanowiąc cenny ślad wczesnośredniowiecznej historii Polski. Szczegóły i zdjęcia poniżej.

Spis treści

  1. Pierwsze badania wykopaliskowe i odkrycia archeologiczne. Zamczysko jest znacznie starsze niż na początku zakładano
  2. Lokalizacja grodziska
  3. Grodzisko jako osada obronna
  4. W Zamczysku na przestrzeni lat miały miejsce pożary. Co to oznacza?
  5. Wspomnienia z przeszłości
  6. Miejsce w historii Kujaw i Pomorza
  7. Osowa Góra. Ślady dawnych osadników i tajemnice sprzed 8 tysięcy lat

Pierwsze badania wykopaliskowe i odkrycia archeologiczne. Zamczysko jest znacznie starsze niż na początku zakładano

Pierwsze prace wykopaliskowe na terenie grodziska rozpoczęto rok przed wybuchem II wojny światowej. Następnie kontynuowano je w latach 1947–1948, 1961–1962 oraz 1993. Wielokrotnie przeprowadzane na terenie Zamczyska badania miały rozstrzygnąć kontrowersje dotyczące datowania osady.

Początkowe odkrycia sugerowały, że gród znajdujący się na terenie województwa kujawsko-pomorskiego istniał w okresie VI–X wieku, jednak późniejsze wykopaliska wskazały, że musiał istnieć znacznie wcześniej.

Z wydobytych podczas wykopalisk, zwłaszcza w latach 60. i 90. XX wieku, ponad 1200 fragmentów ceramiki tylko niewielka część pochodziła z wczesnego średniowiecza, podczas gdy większość to ceramika z okresu halsztackiego, sprzed naszej ery.

Lokalizacja grodziska

Grodzisko znajduje się w północnej części Bydgoszczy, w rejonie Zbocza Fordońskiego, tuż przy drodze krajowej nr 5, która prowadzi z Bydgoszczy do Gdańska. Na jego szczycie znajduje się płaska, wznosząca się ziemia, a zbocza są strome, co czyniło to miejsce idealnym do obrony. Z tego punktu rozciąga się widok na dolinę Brdy i pradolinę Wisły, co sprawiało, że było to doskonałe miejsce do kontrolowania okolicznych terenów.

Grodzisko jako osada obronna

Archeolodzy odkryli, że grodzisko w Zamczysku było ważną osadą obronną, która przez wiele lat pełniła rolę militarną. W trakcie wykopalisk znaleziono m.in. fragmenty szpili brązowej, kamienny toporek, gliniane przęśliki, a także około 1200 fragmentów naczyń. Wiele z tych znalezisk pochodzi z kultury łużyckiej.

W Zamczysku na przestrzeni lat miały miejsce pożary. Co to oznacza?

Na obszarze grodziska odkryto również ślady pożarów, co może świadczyć o tym, że osada wielokrotnie ulegała zniszczeniom, prawdopodobnie w wyniku ataków lub klęsk żywiołowych. W fosie znaleziono dwie warstwy popiołu, co wskazuje, że grodzisko było odbudowywane po zniszczeniach w różnych etapach.

Bydgoszcz Radio ESKA Google News
Autor:

Wspomnienia z przeszłości

Facebookowy profil „Bydgoszcz- Okruchy Przeszłości”, który regularnie publikuje archiwalne zdjęcia i historie pochodzące z naszego miasta cytuje fragment książki "Pamiętnik Gapia", Zbigniewa Raszewskiego.

- Pamiętam, jak krótko przed wojną archeologowie rozkopali to miejsce, znajdując mnóstwo pozostałości średniowiecznego grodu wzniesionego przez Pomorzan. Poszedłem tam i nawet małą skorupke z tych, którymi uczeni wzgardzili, wziąłem sobie na pamiątkę. Pośrodku wbito wysoki maszt na którym powiewała biało-czerwona flaga. Dla podkreślenia, że teraz miejsce należy do nas? - pisał Zbigniew Raszewski.

Miejsce to w czasie wojny było dla młodzieży jednym z ulubionych miejsc na niedzielne wycieczki. Obecnie większość z młodych mieszkańców Bydgoszczy i okolic nie ma nawet zielonego pojęcia o jego istnieniu, a także o historii, która sięga kilka tysięcy lat wstecz.

Miejsce w historii Kujaw i Pomorza

Zamczysko w Bydgoszczy to jedno z kluczowych miejsc związanych z wczesnośredniowieczną historią Pomorza i całego regionu. Jego strategiczna lokalizacja oraz solidne umocnienia obronne świadczą o wysokim poziomie organizacji społeczności zamieszkującej to grodzisko. Mimo bliskości ruchliwej drogi Bydgoszcz-Gdańsk przez długi czas pozostawało mało znane, jednak dziś ma potencjał, by stać się ważnym punktem turystycznym.

Dzięki odkrytym tu przedmiotom, takim jak fragmenty ceramiki, ostrogi, elementy oporządzenia czy resztki wałów obronnych, możemy lepiej zrozumieć życie dawnych mieszkańców grodu i jego rolę w historii Bydgoszczy oraz okolic.

Osowa Góra. Ślady dawnych osadników i tajemnice sprzed 8 tysięcy lat

Innym, także ważnym świadkiem historii jest jedno z bydgoskich osiedli, dawna wieś - Osowa Góra. To miejsce, które ma ponad 8 tysięcy lat historii (VI wiek p.n.e.), sięgając początków cywilizacji. Ślady osadnictwa z czasów środkowej epoki kamiennej, odkryte podczas wykopalisk, świadczą o tym, że ówczesna społeczność trudniła się rybołówstwem.

Po ustąpieniu lodowca, koczownicy osiedlili się na tym obszarze, a narzędzia kultury maglemoskiej, znalezione m.in. w okolicach Lisiego Ogona, stanowią dowód na rozwinięty przemysł rybacki. Obecnie znajdują się one w zbiorach Muzeum Okręgowy w Bydgoszczy.

Obszar Osowej Góry, kiedyś leżący nad zalaną wodami Pra-Wisły Doliną Kanału Bydgoskiego, był idealnym miejscem do zakładania obozów, głównie w pobliżu rzek i terenów podmokłych.

Jednym z najstarszych śladów osadnictwa w tym rejonie jest Grodzisko Pawłówek, datowane na czasy przed XII wiekiem, które zostało zniszczone w trakcie wojen polsko-pomorskich.

Przemek Ofiara w Footbonaucie
Kim są ruinersi? DROGOWSKAZY
Ogłoszenia o sprzedaży przepięknych zabytkowych domów na Sycylii lub Hiszpanii co roku rozpalają wyobraźniĘ wszystkich marzących o własnej oazie szczęścia i spokoju. Okazuje się jednak, że by zrealizować to marzenie, wcale nie trzeba inwestować za granicą. Stuletnie domy, drewniane młyny a nawet kamienne zabudowania gospodarcze można znaleźć na Mazurach, w Górach Izerskich czy Dolnym Śląsku. Innym zadaniem jest odnowienie własnej „ruinki”. To właśnie pasja ruinersów, którzy rozsypującym się budynkom z wielką historią, dają drugie życie. Nie straszne im wyzwania logistyczne i remontowe, problemy z materiałami czy ekipami remontowymi – moment w którym znajdują swoje miejsce, to moment w którym „traci się rozsądek”. Odnowionymi ruinkami coraz częściej interesują się turyści, którzy z wytęsknieniem myślą o odpoczynku z dala od hałasu kurortów – ale na własnych warunkach. O ruinersach i odpoczynku w rytmie slow, opowiedziała w Drogowskazach Aleksandra Klonowska- Szałek, ruiners, autorka książek i założycielka portalu slowhop.pl Do wysłuchania rozmowy zaprasza Aleksandra Galant.
Drogowskazy