Strażacy wynieśli z pożaru nieprzytomnego mężczyznę
Strażacy dostali informację o pożarze 22 lutego 2005 roku ok. godz. 9.40. Zadymienie było bardzo duże. Paliło się mieszkanie na pierwszym piętrze budynku przy ul. Hetmańskiej 24 w Bydgoszczy. Ok. godz. 11 ulica wciąż była zablokowana, akacja strażaków trwała.
- Strażacy wynieśli z objętego pożarem mieszkania 60-letniego mężczyznę i od razu przystąpili do jego reanimacji. Po kilku minutach zadanie przejęli ratownicy medyczni, ale jego życia nie udało się uratować - mówi nam dyżurny straży pożarnej w Bydgoszczy. - Zapaliła się podłoga przy piecu kaflowym. Strop jest tam drewniany, przepalił się, a ogień wciąć się tlił. Strażacy musieli wyciąć 3-metrowy fragment podłogi i rozebrać piec, by pozbyć się zarzewia ognia - dodał.
Przyczyny pożaru mieszkania na ul. Hetmańskiej wyjaśnią śledczy
Przed przyjazdem strażaków z budynku ewakuowała się jedna osoba. W akcji uczestniczyły zastępy z JRG 1 oraz JRG 3 Bydgoszcz. Dokładne przyczyny pożaru zostaną wyjaśnione w policyjnym śledztwie.
Tak wygląda zapomniany żydowski cmentarz w Koronowie. "Przejechałem rowerem 30 km, by tu dotrzeć. Jest klimat!". Galeria.
