Malownicze zakątki Bydgoszczy. Czyżkówko i okolice zachwycają naturą
W Bydgoszczy nie brakuje zaskakujących miejsc, które zachwycają naturalnym pięknem. W niektórych z nich można poczuć się jak w sercu Borów Tucholskich.
Jednym z takich zakątków jest las łączący Smukałę i Janowo Dolne. Niedaleko stąd – już poza granicami miasta – rozciąga się imponujący klif, u którego podnóża znajduje się urokliwa, dzika plaża. Choć miejsce robi wrażenie, warto pamiętać, że kąpiel w tym rejonie może być niebezpieczna i lepiej z niej zrezygnować.
Istnieje jednak wiele równie ciekawych miejsc - nieco bliżej. Kilka z nich znajduje się na bydgoskim Czyżkówku.
Skąd wzięła się nazwa Czyżkówko? Historia dawnej wsi
Dzisiejsze Czyżkówko to dawna wieś, która pierwotnie nosiła nazwę Szuszkówka. Najstarszy zapis, pochodzący z dokumentów starostwa bydgoskiego, wskazuje jednak na formę „Suskowa”. W kolejnych wiekach, w XVII i XVIII w., pojawiały się różne warianty: Suszkowa, Suszkowka i Suszkówka. Wszystkie te nazwy nawiązywały do charakterystyki terenu – suchego, prawdopodobnie pozbawionego drzew po wycince lasu.
W XIX wieku mieszkańcy zaczęli używać uproszczonej wersji – „Czyszkówka”, która była zapewne łatwiejsza do wymówienia. Stąd już tylko krok do obecnej nazwy – Czyżkówka lub Czyżkówko (forma z „o” na końcu). Miejscowość została oficjalnie włączona w granice Bydgoszczy 1 kwietnia 1920 roku, a przyległe fragmenty lasu z tych terenów przyłączano kolejno w latach 1954 i 1961.
Rzeczka Flis. Naturalny dopływ Brdy
Przez osiedle Czyżkówko przepływa Flis. To największy naturalny dopływ Brdy w granicach Bydgoszczy. Jej bieg prowadzi m.in. pod ulicami Grunwaldzką i Koronowską, a następnie w kierunku mostu św. Antoniego z Padwy. Flis przecina również nową nitkę Kanału Bydgoskiego i wypływa ponownie w rejonie ul. Młyńskiej.
Na Brdzie w tym miejscu zobaczyć można kajakarzy, a przy zejściu do rzeki nieopodal ulicy Karolewskiej ćwiczących nurków. Znajdują się tam dwie ławeczki, na których można spocząć i podziwiać płynącą wodę. Dawniej w tym miejscu znajdowało się kąpielisko.
Dzikie plaże w Bydgoszczy. Kiedyś było ich więcej
- Gdy byłem mały chodziłem się tu kąpać. Był piasek, ludzi co niemiara. Woda była czysta. Trochę się tu pozmieniało. Mimo, że po kąpielisku nie ma śladu, nadal tu pięknie i nadal przychodzą tu lokalni mieszkańcy by trochę odpocząć – mówi pan Tadeusz, mieszkaniec osiedla Czyżkówko.
Nieco dalej, spacerując ulicą Siedlecką w kierunku osiedla Piaski, natrafimy na malowniczy zakątek – dziką plażę położoną między Czyżkówkiem a Piaskami. Dojdziemy tu również od przystanku autobusowego, dosłownie 5 minut spacerem. Od strony Piasków rozciągają się zadbane domki i bujna zieleń, natomiast od strony Czyżkówka teren przechodzi w piaszczysty brzeg ze skarpą i miejscem idealnym do odpoczynku.
Malownicze miejsce na bydgoskim Czyżkówku. Tam warto udać się po pracy
To doskonałe miejsce, by rozłożyć koc i chwilę odpocząć od otaczającej nas codzienności. Woda w tym miejscu jest płytka, a wśród jej mieszkańców dostrzeżemy cierniki. To niewielkie rybki, które żyją zarówno w czystych wodach słodkich, jak i w słonym Bałtyku, zwłaszcza w pobliżu ujść rzek do morza.
To miejsce to prawdziwa oaza spokoju – idealna na popołudniowy relaks z książką, piknik z przyjaciółmi czy chwilę samotnego „chilowania” z widokiem na wodę i śpiewem ptaków w tle. Z dala od miejskiego zgiełku, a jednocześnie w granicach Bydgoszczy, pozwala oderwać się od codziennego pośpiechu i naładować baterie w otoczeniu natury. Jeśli jeszcze nie byliście w tej części miasta, koniecznie zajrzyjcie do naszej galerii i zobaczcie to urokliwe miejsce.