Premierowy zwiastun filmu „Putin” zapowiada 60-letnią fabularną biografię rosyjskiego lidera, analizę jego życia i psychiki. Dzięki zaawansowanym technologiom filmowym, produkcja przedstawia Putina w sposób niezwykle realistyczny, co pozwala widzom obserwować dyktatora w najbardziej osobistych momentach życia.
- Nie mogliśmy zaprosić Putina do studia, by wykonać z nim 20 tysięcy ujęć - mówi reżyser Patryk Vega - a dostępne w sieci materiały archiwalne nie pozwalają na wytrenowanie modelu w technologii deepfake w najwyższej rozdzielczości dedykowanej dla filmu kinowego. W konsekwencji tego po blisko dwóch latach prac stworzyliśmy własną pionierską technologię napędzaną AI, która pozwoliła nam stworzyć filmową postać bez posługiwania się modelem prawdziwego człowieka.
Produkcja powstawała m.in. w Federacji Rosyjskiej, Ukrainie, Izraelu, Syrii, Jordanii i Polsce. Film kręcono 3 lata. Choć produkcja ma przedstawić całe życie rosyjskiego dyktatora, akcja filmu równolegle odgrywa się w zgodzie z aktualnymi wydarzeniami politycznymi, ukazując je także w kontekście konfliktu zbrojnego na Ukrainie.
W celu wzmocnienia realizmu, jakiego ma doświadczyć widz, reżyser Patryk Vega nawiązał współpracę z operatorami filmowymi z Ukrainy. Ci ostatni rejestrowali autentyczne zdarzenia, takie jak bombardowania miast czy starcia żołnierzy, aby wkomponować je w produkcję.
- „Putin” nie jest tylko filmem. To odpowiedź na globalne dążenie do zrozumienia motywacji i działania jednej z najbardziej kontrowersyjnych postaci współczesnej polityki. Misją mojej produkcji jest przekazanie widzom „instrukcji obsługi” Putina, aby zmniejszyć strach i niepewność dominujące w dzisiejszym świecie - dodaje Patryk Vega.