Wkrótce bydgoski uniwersytet może stać się Politechniką Bydgoską! [AUDIO]

Bydgoska uczelnia może zmienić nazwę. Większość pracowników Uniwersytetu Technologiczno-Przyrodniczego chce Politechniki Bydgoskiej. Na uczelni zorganizowano specjalne referendum. Są też prowadzone rozmowy z urzędnikami.

Jak podaje UTP, frekwencja wyniosła 75% wśród nauczycieli akademickich i 60% wśród pozostałych pracowników. Aż 83,2% głosujących opowiedziało się za zmianą nazwy uczelni.

Dyskusja o politechnice trwa na uczelni od lat. To wszystko zależy od ustaleń. Byłoby wspaniale, gdybyśmy nowy rok akademicki rozpoczęli pod nową nazwą, ale kiedy zmiana mogłaby nastąpić, nie umiem odpowiedzieć na to pytanie. Aktualna nazwa uczelni może się zdawać trochę skomplikowana. Najbardziej w pamięci utkwiła nazwa ATR

- mówi Szymon Różański, rzecznik UTP w Bydgoszczy.

Co oznacza dla uczelni zmiana nazwy?

Przynajmniej na początku dla struktury uczelni nie zmienia to wiele. Niewątpliwie liczymy na to, by uniwersytet, a w przyszłości politechnika była lepiej rozpoznawalna jako uczelnia techniczna w regionie. Jesteśmy uczelnią techniczną, ale kryjemy się pod nazwą "uniwersytet", a to nie każdemu jednoznacznie się kojarzy

- tłumaczy Szymon Różański.

Trudno powiedzieć, kiedy taka zmiana mogłaby nastąpić. Władze uczelni marzą o tym, by już nowy rok akademicki rozpoczął się na Politechnice Bydgoskiej. Do 2006 roku UTP nosiło nazwę Akademia Techniczno-Rolnicza.

Są prowadzone rozmowy z władzami miasta i regionu. Kluczowa jest decyzja ministra nauki.