Do włamania doszło w grudniu 2023 roku w środku nocy. Jak ustalili śledczy – nieznani wówczas sprawcy wybili szybę w oknie kościoła, a następnie wtargnęli do budynku. Ukradli przedmioty liturgiczne, sprzęt elektroniczny, a także uszkodzili drzwi do zakrystii.
Parafia oszacowała starty na kwotę przeszło 20 tys. złotych. Policjanci z Rypina, na podstawie zebranych dowodów, wytypowali sprawców włamania. Byli to dwaj mężczyźni w wieku 20 i 24 lat.
- Jak ustalono obaj byli również poszukiwani. Starszy na podstawie listu gończego za posiadanie narkotyków oraz kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości, natomiast młodszy na podstawie nakazu zatrzymania za włamanie i uszkodzenie mienia – informuje rzecznik rypińskiej komendy.
Jak się okazało, panowie mieszkali obok siebie. Kryminalni przy wsparciu policjantów z prewencji weszli jednocześnie do dwóch mieszkań poszukiwanych mężczyzn w poniedziałek, 8 stycznia. Poszukiwani sąsiedzi byli bardzo zaskoczeni wizytą funkcjonariuszy.
Na widok policjantów, 20-latek wyskoczył z okna i podjął próbę ucieczki wskakując do rzeki.
- Nie przewidział jednak, że nie będzie to żadną przeszkodą dla policjantów. Po chwili obaj byli już w rękach funkcjonariuszy i trafili do policyjnego aresztu – dodaje rzecznik rypińskiej komendy.
We wtorek, 9 stycznia mężczyźni usłyszeli zarzut kradzieży z włamaniem i uszkodzenia mienia. Za to przestępstwo grozi im do 10 lat więzienia. Zostali oni również doprowadzeni do zakładu karnego, gdzie odbędą kary pozbawienia wolności za wcześniejsze przestępstwa. Starszy spędzi w za kratami rok i 2 miesiące, a młodszy 10 miesięcy.