Niebezpieczne zachowanie nagrane na trasie S5 pod Bydgoszczą. Pasażer sikał przez okno podczas jazdy
Świadek zdarzenia zadzwonił na policję natychmiast, gdy tylko zauważyli, co kierowca i pasażer innego samochodu robili na trasie ekspresowej S5 pod Bydgoszczą, 18 lipca około godziny 10.
Zgłaszający podróżował w kierunku Gdańska, ale poinformował policję, że tamci mogli udać się w stronę Szczecina lub Koszalina. Funkcjonariusze przeszukali trasę w tych kierunkach, jednak nie zlokalizowali wskazanego pojazdu.
Nagranie, na którym widać, że mężczyzna podróżujący na tylnym siedzeniu wychyla się całym ciałem przez okno, autor wysłał do TVN24.
Samochód pędził 100 km/godz, a pasażer celował moczem w inne auto na S5
Stacja pokazała filmik, opisując, co zdarzyło się na trasie S5 pod Bydgoszczą. Świadek zwrócił uwagę na czarne auto jadące przed nim. W pewnym momencie jego pasażer zaczął wymachiwać rękoma przez okno, rzucał się.
Osobówka pędziła ok. 100 km/godz. Zgłaszający zaczął go wyprzedzać, ostrzegawczo zatrąbił. Po chwili to czarne auto wyprzedziło jego. W pewnej chwili tamci zwolnili. Z okna za kierowcą wychylił się młody człowiek, rozpiął rozporek i zaczął oddawać mocz, celując na samochód świadka.
Bydgoscy policjanci wyjaśniają, co działo się na S5
Policja nie ma jeszcze filmu.
- Prowadzimy czynności wyjaśniające w tej sprawie, kiedy dotrzemy do nagrania, ustalimy tablice rejestracyjne opisywanego auta - mówi kom. Lidia Kowalska z KMP w Bydgoszczy.