Wyrzuciła śmieci w lesie. Miała nie żyć od dwóch lat
Jesienią 2022 roku w pobliżu jednej z bydgoskich ulic zatrzymał się samochód osobowy marki opel. Wysiadła z niego kobieta, po czym zaczęła opróżniać auto. Wyrzucała przeróżne śmieci, w tym elektronikę. Wybrała niefortunne miejsce na „czyszczenie” samochodu. Uwieczniła ją fotopułapka.
Podczas przeprowadzonych czynności, straż miejska odkryła, że właścicielka „czyszczonego” pojazdu nie żyje od przeszło dwóch lat. Wiadomo było jednak, że ktoś śmieci podrzucić musiał. Strażnicy postanowili sprawdzić, kto podróżował samochodem.
Szybko ustalili aktualną wówczas użytkowniczkę samochodu i po kilku dniach zapukali do jej mieszkania. Podczas interwencji, kobieta od razu przyznała się do podrzucenia śmieci na trawnik i przyjęła mandat.
500 zł kary otrzymał również w październiku ubiegłego roku ten mężczyzna. Nie wyrzucił on śmieci do lasu, ale wpadł na inny pomysł. Zjechał na pobocze i zobaczył pojemniki wystawione do odpadów. Podrzucił tam zużyte części samochodowe wykonane z tworzyw sztucznych oraz opony, myśląc, że nikt nie zauważy. Został namierzony już kilka dni później. Przyznał się do wykroczenia.
Ukradł i podrzucił kontener na śmieci wraz z zawartością. Jego ukarano podwójnie
Kolejny z bydgoszczan pozbył się starych płyt ze sklejki 3 listopada. Przywiózł ze sobą pojemnik na odpady o pojemności 1 100 litrów, który był wypełniony zużytymi i połamanymi płytami ze sklejki meblowej oraz innymi odpadami komunalnymi. Pojemnik ukradł z wiaty śmietnikowej na innym osiedlu. Został ukarany podwójnie.
Przez rok strażnicy miejscy namierzyli kilkadziesiąt przypadków podrzucania odpadów
Pierwsze fotopułapki pojawiły się w Bydgoszczy 4 lipca 2022 roku. Urządzenia rozstawiane są w różnych lokalizacjach na terenie miasta. W celu objęcia monitoringiem wielu rejonów i wyeliminowania miejsc, gdzie dzikie wysypiska powstają najczęściej, lokalizacje te co pewien czas są zmieniane.
Jak podaje straż miejska - w okresie od 4 lipca do 31 grudnia 2022 roku, dzięki zapisowi z fotopułapek, bydgoscy strażnicy ujawnili 12 przypadków pozbywania się odpadów niezgodnie z obowiązującymi przepisami. We wszystkich przypadkach sprawcy uprzątnęli pozostawione przez siebie odpady i zostali ukarani najwyższym mandatem, jaki w tym przypadku przewidują przepisy, tj. 500 zł. Łącznie w drugim półroczu 2022 roku strażnicy nałożyli 13 takich mandatów.
Natomiast w pierwszym półroczu 2023 roku, dzięki zapisowi z fotopułapek, municypalni ujawnili 11 przypadków niezgodnego z prawem wyrzucania odpadów. W związku z tymi zdarzeniami nałożyli łącznie 10 mandatów po 500 zł i skierowali dwa wnioski o ukaranie do sądu.