Cyberterroryści doprowadzili do ewakuacji 12 tysięcy ludzi w całej Polsce. Śledczy sprawdzają, czy stoją za tym obce służby

2025-11-17 11:02

Wysłali ponad 380 alarmów o bombach w całym kraju. Wszystkie były fałszywe! Grozili politykom, prezydentom miast, szefom policji i prokuratorom. Doprowadzili do ewakuacji 12 tysięcy osób m.in. ze szkół i szpitali. Wszystkim chwalili się w sieci. Śledczy sprawdzają, czy nie stoją za tym obce służby.

  • Funkcjonariusza Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości zatrzymali siedmiu mężczyzn podejrzanych o wywoływanie ponad 380 fałszywych alarmów, do ponad 1500 obiektów, w wyniku których ewakuowano niemal 12 tysięcy osób.
  • Podejrzani usłyszeli łącznie kilkadziesiąt zarzutów karnych m.in. udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, fałszywe zawiadomienie o zagrożeniu w tym o charakterze terrorystycznym, gróźb karalnych, tworzenia fałszywych dowodów i posiadania materiałów pornograficznych z udziałem małoletnich.
  • To dopiero początek sprawy, ponieważ zatrzymani mężczyźni typowani są do wywołania kilkunastu tysięcy fałszywych alarmów na instytucje państwowe, urzędy, szpitale i inne podmioty.

Policjanci z Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości w Poznaniu, Kielcach, Katowicach i Bydgoszczy przez kilka miesięcy pracowali nad sprawą. Dzięki temu zatrzymali 7 osób, które przez e-mail wysyłały ponad 380 fałszywych alarmów o bombach i groziły różnym ważnym osobom, takim jak politycy, prezydenci miast, szefowie policji i prokuratorzy.

Śledczy badają wątek wpływu obcych służb oraz ewentualnego inspirowania działań podejrzanych przez te służby

- Instytucje, jakie zostały zaatakowane to m.in. szpitale, sądy, jednostki policji, szkoły, Kancelaria Prezydenta, prokuratury, muzea i urzędy. Kaskadowa informacja o podłożeniu ładunku wybuchowego powoduje podjęcie szerokich działań przez służby, wymaga intensywnych działań policjantów i ich ogromnego zaangażowania. Celem podejrzanych było sparaliżowanie funkcjonowania instytucji użyteczności publicznej, a ich działania mogły w realny sposób wpłynąć na życie i zdrowie wielu osób lub mienia w wielkich rozmiarach - informują funkcjonariusze Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości.

W komputerze jednego z podejrzanych znaleziono dziesiątki tysięcy adresów mailowych, wiadomości przygotowanych do wysyłki do różnego rodzaju obiektów użyteczności publicznej i do osób pełniących funkcje publiczne: szkół, prezydentów miast, polityków.

- Przed kilkoma laty, w trakcie trwających matur, mieliśmy do czynienia z ogromną liczbą przypadków, liczoną w tysiącach, fałszywych alarmów bombowych. Powodowało to poważne zakłócenia w pracy instytucji i służb, ewakuację budynków czy sprawdzenie pirotechniczne. W tym kontekście fakt posiadania u jednego z podejrzanych o fałszywe alarmy specjalnego folderu, zatytułowanego „SZKOŁY”, nabiera wymownego znaczenia - dodają funkcjonariusze.

Fałszywe alarmy bombowe są poważnym przestępstwem ściganym z urzędu, za które grozi kara nawet do 15 lat pozbawienia wolności, a także ogromne konsekwencje finansowe. W ramach realizacji tej sprawy badany jest wątek wpływu obcych służb oraz ewentualnego inspirowania działań podejrzanych przez te służby.

Fałszywy alarm bombowy na lotnisku w Poznaniu

Akcja by la zakrojona na szeroką skalę. Pod nadzorem Prokuratury Regionalnej w Poznaniu policjanci tamtejszego Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości zatrzymali sprawcę gróźb karalnych kierowanych wobec osób pełniących funkcje publiczne oraz fałszywych alarmów bombowych m.in. do placówek medycznych, oświatowych, lotniska oraz związki wyznaniowe i religijne na terenie kraju i za granicą.

"Określał się jako cyberterrorysta, wykorzystywał dane dziennikarzy"

- Podejrzany od 2021 roku pozostawał nieuchwytny. Skutecznie wykorzystywał narzędzia i techniki anonimizacji w internecie, które uniemożliwiały jego wykrycie, określał się jako cyberterrorysta. Podejrzany chwalił się swoimi czynami o charakterze terrorystycznym na wszelkiego rodzaju portalach społecznościowych oraz forum internetowym o tematyce przestępczej. Wysyłając alarmy, wykorzystywał dane osób związanych z cyberbezpieczeństwem, swoich rywali, a także dziennikarzy oraz publicystów, starając się narazić ich na odpowiedzialność karną. W wyniku szeroko zakrojonych działań funkcjonariuszy Zarządu w Poznaniu CBZC udało się ustalić personalia sprawcy oraz doprowadzić do zatrzymania i zabezpieczenia materiału dowodowego - informuje CBZB.

Wysłali maila o ładunku bombowym do ponad 500 osób, m.in. do szpitali

Policjanci prowadzą też śledztwo powierzone przez Prokuraturę Rejonową Lublin Północ w Lublinie. W ramach podjętych działań funkcjonariusze ustalili, że w okresie od marca do września 2025 roku przesłano co najmniej 40 kaskadowych wiadomości mailowych z informacją o podłożeniu ładunku bombowego do ponad 500 adresatów.

- Policjanci zatrzymali dwie osoby, którym przedstawiono zarzuty karne dotyczące wywołania fałszywego alarmu, kradzież tożsamości i gróźb karalnych. Wobec jednego z podejrzanych zastosowano środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania. Instytucje, jakie padły ofiarą ataków to szpitale, placówki oświatowe, prokuratury, jednostki Policji i służb specjalnych. Ponadto drogą mailową kierowane były groźby wobec prokuratorów, komendantów policji czy polityków - informuje CBZC.

Dzwonili na policję i informowali o fałszywej strzelaninie 

Funkcjonariusze mówią, że podejrzani chcieli wywołać dużą reakcję służb. Doprowadzali do celowego fałszywego zawiadamiania służb o poważnych przestępstwach, takich jak porwania, strzelaniny lub podłożenie bomby. Jeden z zatrzymanych kierował działania służb na inne osoby, podszywając się pod nie, realizował również różnego rodzaju zamówienia do miejsc zamieszkania wybranych osób.

19-latek groził komendantom policji, miał materiały przedstawiające seksualne wykorzystanie dzieci

Zarząd w Katowicach CBZC przekazuje, że funkcjonariusze prowadzą śledztwo powierzone przez Śląski Wydział Zamiejscowy Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej. W ramach śledztwa ustalono, że zatrzymany na terenie woj. zachodniopomorskiego 19-latek usłyszał zarzuty za wysyłanie fałszywych alarmów bombowych do wielu instytucji m.in. jednostek policji, jednostek innych służb mundurowych, kierowanie gróźb karalnych do komendantów wojewódzkich i miejskich policji, prezydentów miast i prokuratur, posiadanie materiałów przedstawiających seksualne wykorzystanie osób małoletnich.

Mężczyzna nękał także wybrane osoby w ten sposób, że zamawiał w ich miejsce zamieszkania różnego rodzaju towary: np. sprzęt RTV i AGD czy jedzenie.

- Warto wskazać, że mężczyzna w maju 2023 roku, został zatrzymany przez policjantów KMP Bielsko-Biała jako podejrzany o wywoływanie fałszywych alarmów bombowych w jednej z bielskich szkół. Jego działania miały być formą zemsty za przegraną w jedną z popularnych wśród młodzieży gier internetowych z uczniem wspomnianej szkoły. Przestępstwa te popełnił jeszcze, kiedy był osobą nieletnią - informują funkcjonariusze.

Zarząd w Kielcach CBZC z kolei przekazuje, że funkcjonariusze prowadzący śledztwo pod nadzorem Prokuratury Okręgowej Warszawa Praga w Warszawie zatrzymali dwóch młodych mężczyzn w wieku 18 lat (na terenie woj. mazowieckiego) i 20 lat (na terenie woj. dolnośląskiego), podejrzanych o wysyłanie kilkudziesięciu fałszywych wiadomości mailowych z informacją o podłożonym ładunku bombowym. Nagrodą za ich działania była wirtualna waluta do zakupu w grze lub awans w hierarchii grupy. Jak ustalili policjanci, podejrzani wywołali nie mniej niż 100 alarmów do 60 różnych obiektów.

Dzieci umawiały się w grze, że wyślą maile z groźbami i fałszywymi alarmami

- Swoje działania realizowali poprzez wysyłanie, a także nakłanianie innych, najczęściej osoby nieletnie poznane na popularnej wśród młodzieży grze, do przesyłania przygotowanych wiadomości w celu wywołania alarmu w konkretnie wskazanym miejscu. Następnie komunikacja przenosiła się na zamknięte grupy, na znanym wśród młodych portalu internetowym i tam instruowali jak dokonać fałszywego alarmu bombowego. Na obecną chwilę trzech ustalonych nieletnich odpowie za swoje czyny przed Sądem Rodzinnym - informują funkcjonariusze.

Wśród zarzutów, jakie usłyszeli zatrzymani, są m.in. groźby karalne kierowane wobec prezydentów i burmistrzów miast, polityków lub innych osób.

Pokój Zbrodni | Policjantka Sylwia N. zabiła siebie razem z synem
Ch czy H? Jak napiszesz ten wyraz?
Pytanie 1 z 20
Wskaż poprawną pisownię: