Ofiara pożaru to mężczyzna. Strażacy OSP, którzy pierwsi dotarli na miejsce wynieśli go z objętej ogniem kuchni. Podjęta reanimacja przez strażaków, a następnie przez ratowników medycznych nie przyniosła skutku. Stwierdzono zgon mężczyzny z powodu zatrucia dymami pożarowymi.
W akcji gaśniczej udział wzięły cztery zastępy straży pożarnej.
Jedyny taki w Polsce. Poznaj tajemnice gdańskiego Falowca. Tej historii mogłeś nie znać!