Znalazł na portalu społecznościowym akcje Baltic Pipe. Gdy pobrał aplikację musiał iść na policję

i

Autor: pixabay, zdjęcie ilustracyjne

Policja

Znalazł na portalu społecznościowym akcje Baltic Pipe. Gdy pobrał aplikację musiał iść na policję

2024-02-29 14:49

Wyłudzenia przy użyciu BLIK-a, oszustwa związane z inwestycjami w akcje Baltic Pipe, czy też klasyczne przypadki, gdzie ktoś podszywa się pod funkcjonariusza policji. To tylko niektóre z licznych sposobów, jakimi przestępcy próbują wyciągnąć pieniądze od swoich ofiar. Oszustwa te są nadal powszechne, a mieszkańcy Bydgoszczy i okolic doświadczyli utraty swoich oszczędności. Przedstawiamy kilka z tych przypadków, aby ostrzec innych przed podobnymi sytuacjami.

Oszuści nadal stosują różnorodne metody, aby osiągnąć łatwy zysk, jak pokazują poniższe przykłady. Niestety, ich ofiarami zazwyczaj padają osoby starsze.

Jeden z incydentów miał miejsce w Bydgoszczy, w piątek (23 lutego). 78-letni mieszkaniec Bydgoszczy padł ofiarą oszustwa na kwotę 140 tysięcy złotych za pośrednictwem portalu społecznościowego. Pokrzywdzony natrafił na ogłoszenie dotyczące inwestycji w akcje Baltic Pipe. Klikając w informację, nieświadomie pobrał aplikację, która umożliwiła sprawcy dokonanie nieautoryzowanego przelewu w wysokości wymienionej kwoty.

Kolejny incydent miał miejsce w czwartek (22 lutego) około godziny 21:30. 94-letnia kobieta odebrała telefon od mężczyzny podającego się za policjanta. Rozmowa najpierw odbyła się przez telefon stacjonarny, a potem, gdy oszust zdobył numer telefonu komórkowego, kontynuowana była na tym urządzeniu.

Mężczyzna podał informację o zatrzymaniu wnuczka kobiety, który rzekomo był zamieszany w wypadek drogowy, w którym poszkodowana została kobieta w ciąży, a jej nienarodzone dziecko zmarło. Aby uniknąć aresztowania wnuczka, rzekomo należało wpłacić kaucję.

Bez podejrzeń o złe intencje rozmówcy, kobieta przekazała 7500 złotych oraz złotą biżuterię (łącznie 10 pierścionków, 2 obrączki i 2 łańcuszki) nieznajomemu mężczyźnie, który pojawił się pod drzwiami jej mieszkania. Całkowita kwota, jaką straciła seniorka, wyniosła 23 tysiące złotych.

Tego samego dnia, między godziną 9 a 17, kolejny oszust dzwonił do 72-letniego mieszkańca Solca Kujawskiego, nakłaniając go do przekazania pieniędzy. W rozmowie telefonicznej poinformował ofiarę, że istnieje ryzyko utraty środków i nakazał mu przelać pieniądze z dwóch kont bankowych w dwóch różnych bankach na inne konto wskazane przez niego. W ten sposób senior stracił swoje życiowe oszczędności - 70 tysięcy złotych.

Z kolei 68-letnia mieszkanka Koronowa padła ofiarą oszustwa, kiedy to przestępca przełamał zabezpieczenia jej konta na portalu społecznościowym oraz komunikatorze. Podając się za znajomą pokrzywdzonej, oszustka wyłudziła kod BLIK, po czym wypłaciła z konta seniorki ponad 18 tysięcy złotych.

Analogicznie postąpił sprawca, który działając w ten sam sposób, oszukał 75-letniego mieszkańca Osielska. Podszywając się na komunikatorze za synową, poprosił o przesłanie przelewu, co skutkowało stratą niemal 5 tysięcy złotych.

Szymon Hołownia w Krakowie