Golubsko-dobrzyńscy policjanci otrzymali zgłoszenie we wtorek, 27 grudnia. Dzień wcześniej, zgłaszający zgubił portfel na parkingu, wychodząc z samochodu. W środku znajdowały się pieniądze, dokumenty i karta do bankomatu.
- Zorientował się o utracie portfela w dniu zgłoszenia, gdy zobaczył, że ktoś dokonuje zakupów jego kartą. Policjanci od razu zajęli się tą sprawą – informuje asp. Justyna Skrobiszewska, rzecznik prasowy KPP Golub-Dobrzyń. - Tego samego dnia kryminalni ustalili, że w sprawę zaginięcia portfela może być „zamieszany” 52-letni mieszkaniec miasta.
Funkcjonariusze namierzyli i zatrzymali mężczyznę. 52-latek miał przy sobie portfel, dowód osobisty i kartę bankomatową na nazwisko zgłaszającego. Poszkodowany zastrzegł swoje oszczędności, jednak nieuczciwy znalazca zdążył już wypłacić sobie dużą sumę pieniędzy. Kolejne transakcje – na szczęście poszkodowanego - zostały już odrzucone.
Na podstawie zebranego materiału dowodowego, w środę (28 grudnia) policjanci przedstawili 52-latkowi 23 zarzuty popełnienia przestępstw. Jedno dotyczyło przywłaszczenia znalezionego portfela z zawartością. Kolejne 22 zarzuty - kradzieży z włamaniem na konto przy użyciu karty bankomatowej. Mężczyzna odpowie przed sądem.
- Policjanci przestrzegają, że znaleziony przedmiot należy zwrócić prawowitemu właścicielowi lub zgłosić ten fakt na Policję, bądź zanieść do biura rzeczy znalezionych! - dodaje asp. Justyna Skrobiszewska.