10 lipca 14-letni Kajetan przebywał nad jeziorem niedaleko miejscowości Czarże. Nagle zauważył, że nad akwen podjechał samochód, z którego wysiadło kilku mężczyzn.
- Jeden z nich od razu zdjął koszulkę, wbiegł na pomost i wskoczył do wody. Kajetan, znając to jezioro i jego głębokość, wiedział, że w tym miejscu mężczyzna nie ma już gruntu pod nogami – relacjonują policjanci.
Po chwili mężczyzna zaczął się zanurzać i wynurzać, nerwowo uderzając rękoma o powierzchnię wody. Początkowo Kajetan sądził, że to tylko wygłupy. Szybko jednak zorientował się, że to nie żarty, a sytuacja jest poważna.
Nastolatek natychmiast wskoczył do wody i podpłynął do tonącego 20-letniego mężczyzny, który ponownie zanurzył się pod wodą.
Kajetan natychmiast chwycił mężczyznę za ramię, wyciągnął go na powierzchnię i przepłynął z nim do płytszego miejsca, gdzie obaj mieli już grunt. Tym samym 14-latek uratował mu życie.
Młody chłopak otrzymał skromną nagrodę od Komendanta Miejskiego Policji w Bydgoszczy, podinspektora Mariusza Gaika, w obecności wicedyrektor Akademickiego Liceum Ogólnokształcącego w Bydgoszczy, Justyny Giruć, a także mamy.
- Kajetan jest przykładem do naśladowania. Jego postawa zasługuje na ogromną pochwałę, ponieważ mimo swojego wieku nie bał się działać i wiedział, że w takiej sytuacji każda sekunda jest na wagę złota. Gratulujemy odwagi! - dodają policjanci.