- 15 tysięcy odbiorców nadal bez prądu.
- To po intensywnych opadach śniegu, które w nocy przeszły przez kujawsko-pomorskie.
- W najbliższych godzinach wszystko powinno wrócić do normy.
- Służby cały czas nad tym pracują zarówno z firmy Enea, jak i z Energa– mówi wojewoda Michał Sztybel. - Dbają o to, by prąd był systematycznie przywracany u odbiorców, którzy w nocy go nie mieli. Mam nadzieję, że dzisiaj w ciągu dnia wszyscy będą mieli prąd z powrotem - dodaje.
Gałęzie łamały się pod ciężarem śniegu i zrywały linie energetyczne
Straż pożarna w kujawsko-pomorskiem interweniowała ponad 300 razy, najwięcej w powiecie bydgoskim.
- Strażacy pracowali m.in. przy udrażnianiu przejazdu na drogach z powodu powalonych drzewa, nie mamy informacji na temat ofiary, na szczęście. Gałęzie łamały się jednak i opadały na linie energetyczne, zerwanych było ok. 200 linii energetycznych w województwie - mówi Michał Sztybel.
Autobus miejski zablokował ulice
W samej Bydgoszczy pogoda mocno utrudniła życie mieszkańcom. Autobus miejski nie był w stanie wykręcić na oblodzonej nawierzchni i zablokował ulicę. Kierowcy przez całą noc zgłaszali problemy z podjazdami, ślizganiem się na zakrętach i ograniczoną widocznością.