16-latek wbiegł w środku nocy na komisariat. Prosił o pomoc dla swojego dziadka. Bydgoscy policjanci ruszyli na pomoc

Nocny Alarm na Błoniu. Senior przestał oddychać podczas snu

W sobotę (15 marca) około godziny 0:45, dyżurny komisariatu na bydgoskim Błoniu odebrał nietypowe zgłoszenie. Do budynku wbiegł roztrzęsiony nastolatek, który prosił o pomoc dla swojego dziadka. Jak się okazało, 78-letni mężczyzna nagle przestał oddychać podczas snu.

Wnuk seniora, nie czekając na przyjazd karetki, postanowił szukać ratunku u policjantów, mając nadzieję, że ich szybka interwencja może uratować życie starszego mężczyzny.

Liczyła się Każda Sekunda

Aspirant Dawid Matusiak i starszy sierżant Kamil Rutkowski natychmiast zareagowali na wezwanie. Funkcjonariusze zabrali ze sobą defibrylator AED, który jest standardowym wyposażeniem komisariatu i ruszyli na ulicę Stawową, gdzie mieszkał poszkodowany.

- Chwilę później policjanci sprawdzali już czynności życiowe 78-latka. Gdy potwierdzili, że mężczyzna nie oddycha przystąpili do resuscytacji krążeniowo- oddechowej, wykorzystując do tego sprzęt AED. Ich zaangażowanie, umiejętności oraz użyte urządzenie skutkowały przywróceniem oddechu i czynności życiowych bydgoszczaninowi – informuje kom. Lidia Kowalska z bydgoskiej komendy.

Mężczyzna trafił do szpitala

Po ustabilizowaniu stanu pacjenta, ratownicy medyczni zabrali starszego mężczyznę do szpitala na dalsze badania i leczenie.

- Na pochwałę zasługuje zachowanie i szybka decyzja 16-letniego wnuka, który wiedział, że jego dziadkowi z pewnością pomogą policjanci i do nich jak najszybciej skierował swe kroki – dodaje kom. Lidia Kowalska.