W środowe popołudnie nieznani sprawcy skontaktowali się z 90-latką z bydgoskiego Śródmieścia.
- Starsza kobieta została zmanipulowana podczas rozmowy przez telefon. Oszuści posłużyli się historią o wnuczce, która rzekomo miała wypadek. Seniorka nie podejrzewając, że mogą to być oszuści przekazała mężczyźnie podającemu się za policjanta swoje oszczędności. Straciła ponad 30 tysięcy złotych – informuje sierż. Oskar Nowak z Zespołu Komunikacji Społecznej KMP w Bydgoszczy.
Funkcjonariusze przyznają, że metody działania przestępców są bardzo różne i tylko czujność może uchronić seniorów przed kradzieżą.
- Jeśli mamy wątpliwości co do osoby dzwoniącej, potwierdźmy podaną przez nią informację. Nie ulegajmy presji czasu wywieranej przez oszustów. W szczególności pamiętajmy, że funkcjonariusze Policji nigdy nie proszą o przekazanie pieniędzy nieznanej osobie lub przelania ich na konto bankowe – dodaje Nowak.
O wszystkich próbach wyłudzenia pieniędzy natychmiast trzeba powiadomić policję, korzystając z numeru alarmowego 112.