Bar Chicken Go, który w grudniu ubiegłego roku odwiedziła Magda Gessler prowadzą Anna i Tomasz. Wcześniej prowadzili gospodarstwo rolne wraz z rodziną. Zlikwidowali je po tragicznej śmierci syna, do której doszło w 2012 roku.
Następnie przyszedł czas na nuggetsowy biznes, który początkowo przynosił zyski. Pierwszy krach właściciele zaliczyli w czasie pandemii COVID-19. Prawdziwym ciosem okazało się jednak długo oczekiwane otwarcie w Żninie fast fooda znanej, amerykańskiej sieciówki. Anna i Tomasz musieli prosić o pomoc restauratorkę.
Po przeprowadzonych zmianach, restauracja ma bardzo eleganckie i przytulne wnętrze oraz interesujący wystrój. Na ścianach można zobaczyć wiszące wałki i inne kuchenne akcesoria, pełniące rolę ozdób. Zamiast panierowanych kurczaków, w menu pojawiły się teraz dania swojskie, w tym charakterystyczny dla tego miejsca – prawie kilogramowy kawałek schabu w panierce, podawany na desce, ponieważ nie mieści się na talerzu.
W menu znajdziemy przede wszystkim pozycje wg przepisów Magdy Gessler i nie tylko:
- Kapuśniak z kiszonej kapusty eco podany z puszystym puree
- Schabowy 32 cm podany na desce z ziemniakiem z pieca, kapustą kiszoną zasmażaną eco z prawdziwkami i szarą renetą
- Schabowy z karkówki z sałatką z buraka
- Bitki wieprzowe z sosem demi place z puree i ogórkiem kiszonym
- Polędwiczki wieprzowe z puree z jabłkiem pieczonym, chrzanem i marchwią na maśle
- Wiejski schabowy z puree ziemniaczanym i buraczkami z chrzanem
- Devolay z puree z białych warzyw i bukietem surówek
- a także wiele innych pozycji
Miejsce to odwiedziliśmy po raz pierwszy 1 lutego. Wróciliśmy tu 16 kwietnia – ponad miesiąc po wizycie kontrolnej szefowej „Kuchennych Rewolucji”, na dwa dni przed emisją programu. Obsłużyła nas przemiła kelnerka, a także córka właścicieli.
Do restauracji cały czas przychodzą goście, a właściciele zrobili małe przemeblowanie, dzięki czemu w lokalu mieści się teraz więcej stolików. Zmniejszono przestrzeń barową, a w tym miejscu – koło ściany – zagospodarowano więcej przestrzeni dla gości.
W restauracji pojawiło się także menu, w nowym, bardziej estetycznym wydaniu, choć pozycje w karcie zostały w większości zachowane. Pojawiły się też nowe pozycje. Zobaczcie zdjęcia.
Mój Schaboszczak przy ul. Browarowej w Żninie to miejsce godne polecenia! Znajdziemy tam nie tylko przepyszne dania, ale spędzimy także czas w miłej i ciepłej atmosferze, szczególnie gdy na sali są właściciele lokalu, bądź ich córka.