morderstwo

Bestialski atak w Żninie. Nożownik zabił przypadkowego przechodnia, potem poszedł na policję i próbował się wytłumaczyć

2024-08-23 14:38

- Wygląda na to, że to było zupełnie przypadkowe zdarzenie. Mężczyzna, który przyznał się do ugodzenia nożem 52-latka, nie znał go. Tłumaczył, że ma osobiste problemy, w jego rodzinie nie dzieje się dobrze, dlatego to zrobił - mówi Agnieszka Adamska-Okońska, prokuratorka z Prokuratury Okręgowej w Bydgoszczy, rzeczniczka prasowa.

Nożownik zaatakował w Żninie, w środku dnia, w środku miasta

42-latek przyszedł na komendę w Żninie (woj. kujawsko-pomorskie) 16 sierpnia po godz. 15. Był pijany, ale wyraźnie opowiedział o tym, że właśnie ranił nożem przypadkowego przechodnia. W tym samym czasie ktoś zadzwonił do dyżurnego, żeby zgłosić, że na chodniku przy ul. Mickiewicza leży ranny mężczyzna.

- Policjanci skierowani niezwłocznie na miejsce zdarzenia potwierdzili zgłoszenie, po chwili dotarły pozostałe służby ratunkowe. Obrażenia, jakich doznał 52-latek, okazały się śmiertelne - informuje asp. Michał Robakowski z KPP w Żninie.

Zdesperowany nożownik ze Żnina chciał zabić siebie lub kogoś innego

Nożownik został zatrzymany przez żnińskich policjantów i doprowadzony do prokuratury. Usłyszał zarzut zabójstwa. Grozi mu kara dożywotniego pozbawienia wolności.

- Przyznał się do tego. Tłumaczył swoje postępowanie problemami osobistymi. Z uwagi na zagrożenie wysoką karą sąd zdecydował o trzymiesięcznym areszcie - mówi Agnieszka Adamska-Okońska, prokuratorka z Prokuratury Okręgowej w Bydgoszczy, rzeczniczka prasowa.

Nożownik wyjaśniał, że przytłaczające kłopoty rodzinne sprawiły, że postanowił odciąć się od własnego życia, zabijając siebie lub kogoś innego, by trafić na lata do więzienia. Wszystko wskazuje na to, że 52-latek stał się jego przypadkową ofiarą. Obaj mężczyźni to mieszkańcy powiatu żnińskiego.

Co grozi za zabicie człowieka?

  • Wciąż trwa prokuratorskie śledztwo, które wyjaśnia przyczyny i okoliczności tego tragicznego zdarzenia.
  • Za zabójstwo człowieka grozi kara pozbawienia wolności na czas nie krótszy niż 10 lat albo kara dożywotniego pozbawienia wolności.

Podczas aresztowania nożownik zachowywał się spokojnie. Był pod wpływem alkoholu. Są zdjęcia z momentu zatrzymania

III Bydgoski Marsz Równości 2024

QUIZ Dzieciństwo PRL. Dokończ kultowe teksty od mam!

Pytanie 1 z 15
Kiedy dziecko zwlekało z posprzątaniem, a mama była już mocno wkurzona padały słowa:
QUIZ Dzieciństwo PRL. Dokończ kultowe teksty od mam!