- W Bydgoszczy doszło do brutalnego ataku, w wyniku którego 38-latek trafił do szpitala w stanie krytycznym.
- Dwóch mężczyzn usłyszało zarzut spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, a trzecia osoba również została zatrzymana.
- Sprawcy, którzy byli pod wpływem alkoholu, zostali aresztowani, a ich zeznania są na razie rozbieżne.
Brutalny atak przed blokiem w Bydgoszczy. Dwóch mężczyzn z zarzutami
Zarzut spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu usłyszało dwóch mężczyzn, którzy zaatakowali 38-latka w Bydgoszczy — dowiedziało się Radio ESKA. Do sprawy śledczy zatrzymali także trzecią osobę.
Przypomnijmy, że zakrwawionego mężczyznę z licznymi ranami ciętymi znaleziono w niedzielę przed blokiem przy ulicy Brzechwy. 38-latek przeszedł operację i wciąż przebywa w szpitalu. Jego stan określany jest jako krytyczny.
Sprawcy trafili najpierw do izby wytrzeźwień — dopiero po wytrzeźwieniu mogli zostać przesłuchani.
- Dwóm osobom zatrzymanym spośród trzech ogłosiliśmy już zarzuty. Przesłuchaliśmy ich także w charakterze podejrzanych. Po złożonych przez nich wyjaśnieniach, podjęliśmy decyzję o skierowaniu do sądu wniosku o ich tymczasowe aresztowanie na okres trzech miesięcy - mówi Radiu Eska Agnieszka Bojarska-Majchrzak z Prokuratury Rejonowej Bydgoszcz-Północ.
Śledczy na razie nie zdradzają szczegółów zebranych wyjaśnień.
- Ich wyjaśnienia są na razie rozbieżne, natomiast będziemy jutro przesłuchiwać jeszcze trzecią osobę zatrzymaną, dlatego w tej chwili o treści wyjaśnień nie będziemy informować - dodaje Agnieszka Bojarska-Majchrzak.
Zatrzymani i ofiara znali się wcześniej. Policja bada tło relacji
Jak ustalili dziennikarze Radia ESKA, mężczyźni znali się wcześniej i wielokrotnie spędzali razem czas w jednym z mieszkań — często przy alkoholu. Policja ustala dokładny przebieg niedzielnego ataku oraz role poszczególnych osób.