Bydgoscy policjanci na wakacjach w Afryce pomogli nieznajomej. Kobieta leżała bez życia na drodze, nikt inny nawet nie przystanął

2025-09-23 17:38

Dwaj policjanci z Bydgoszczy spędzali wakacje w Kenii. Gdyby nie oni, mieszkanka Nairobi mogłaby nie przeżyć. Leżała nieprzytomna na poboczu ruchliwej drogi, nikt poza bydgoszczanami się nią nie zainteresował.

Bydgoscy policjanci zobaczyli leżącą na drodze kobietę. Tylko oni zareagowali

Dwaj bydgoscy policjanci - młodszy aspirant Wiktor Chmieliński z Błonia oraz młodszy aspirant Przemysław Madziński ze Śródmieścia byli na urlopie w Kenii.

- Nie spodziewali się, że również w tak egzotycznych okolicznościach będą musieli sprawdzić swoje umiejętności oraz wiedzę z zakresu udzielania pierwszej pomocy przedmedycznej. Jednak widząc kobietę potrzebującą pomocy, nie pozostali obojętni - mówi nadkom. Lidia Kowalska z KMP w Bydgoszczy.

Z ust Kenijki wydobywała się piana, kobieta była nieprzytomna

Bezproblemowy wakacyjny relaks policjantom przerwało to, co zdarzyło się 16 września 2025 r. w Nairobi. Ich uwagę zwróciła leżąca na poboczu kobieta. Nikt się nią nie interesował, żaden z przechodniów nawet się nie zatrzymał. Funkcjonariusze podeszli bliżej i zorientowali się, że Kenijka jest nieprzytomna. Zobaczyli, że z ust leci jej piana. Zareagowali błyskawicznie.

- W trakcie wykonywania czynności ratowniczych kobieta odzyskała przytomność oraz świadomość. Jak się okazało, mieszkanka Nairobi choruje na cukrzycę i od trzech dni nic nie jadła, na skutek czego poziom cukru spadł u niej drastycznie, co doprowadziło do utraty przytomności - opisuje Lidia Kowalska.

Kenijka chora na cukrzyce nie jadła przez trzy dni

Policjanci podali kobiecie, co mieli przy sobie - słodki napój, jedzenie, wodę. Dzięki temu jej kondycja się poprawiła, kobieta odzyskała pełną świadomość i kontrolę nad tym, co się z nią dzieje. Sprzeciwiła się stanowczo, gdy policjanci chcieli wezwać karetkę pogotowia. Bała się, że koszty świadczenia medycznego, którymi zostałaby obciążona, przerosną ją.

- Na miejsce przyjechał znajomy kobiety, który oświadczył, że się nią zaopiekuje - relacjonuje Lidia Kowalska.

W bydgoskich sklepach są już choinki i bombki! Klienci: "To przesada!"
Ch czy H? Jak napiszesz ten wyraz?
Pytanie 1 z 20
Wskaż poprawną pisownię: