Miał zastąpić mieszczący się pomiędzy ulicami Ogińskiego i Chopina stary Torbyd. Budowę nowego obiektu rozpoczęto w 2016 roku. Na początku lat dwutysięcznych, słynna ślizgawka nie nadawała się już do użytku. Następnie została zlikwidowana.
Nowa odsłona lodowiska stanęła przy ul. Toruńskiej w sąsiedztwie hali Immobile Łuczniczka. Jeszcze przed oficjalnym otwarciem ogłoszony został konkurs na nazwę hali lodowej. Spośród wielu propozycji największe uznanie mieszkańców miasta zyskała nazwa nawiązująca do poprzednika.
Torbyd zatem pozostał. W styczniu 2017 nastąpiło oficjalne otwarcie i lodowisko. Od samego początku cieszył się on ogromną popularnością i to nie tylko wśród mieszkańców naszego miasta.
- Z naszego lodowiska korzystają zorganizowane grupy z całego województwa. Regularnie odwiedza nas mieszkańcy Grudziądza, Tucholi, Kruszwicy, Dobrcza, Kcyni, Nakła, Tuczna, Koronowa, Więcborka, czy Łabiszyna. Dużą frekwencją cieszą się ślizgawki w Walentynki, Dzień Kobiet, Dzień Dziecka, Halloween. W takie dni zawsze przygotowujemy coś ciekawego dla uczestników – mówi Michał Sławeta, kierownik obiektu.
Jak wynika z danych - w ciągu pięciu lat Torbyd odwiedziło ponad 600 tys. osób, a prawie 450 tys. wypożyczyło łyżwy. Jak tłumaczą kierownicy obiektu – to bardzo dobry wynik, zważywszy na czasowe ograniczenia spowodowane epidemią COVID. Największą popularnością cieszą się ślizgawki.
Torbyd jest domem dla klubów i stowarzyszeń. Drugoligowy BKS trenuje kilkuletnich i kilkunastoletnich hokeistów. Łyżwiarstwo figurowe reprezentuje Klub Ice’n’Roll. W klubie ćwiczą soliści, duety. Grupa synchroniczna Team Skadi liczy prawie 30 zawodniczek i zawodników. Rollerblading School uczy jazdy na łyżwach w sobotnie poranki. Codziennie jest możliwość wykupienia indywidualnej lekcji nauki jazdy na łyżwach.
- Prowadzimy zajęcia dla przedszkolaków, warsztaty taneczne, campy hokejowe, mini turnieje w hokeja na lodzie. W roku szkolnym odwiedza nas ponad 3 tysiące uczniów tygodniowo - dodaje Michał Sławeta.