Bydgoszcz dla Afganistanu. Szykuje się protest

Organizatorzy bydgoskiego protestu informują, że przeraża ich ogrom przemocy, dramatyczna sytuacja kobiet i brak wsparcia z zachodu. Dlatego chcą spotkać się na Starym Rynku i wyrazić niezadowolenie.

Chcemy pokazać solidarność, wsparcie i pokazać, że jesteśmy tutaj gotowe wysłuchać historii osób, które teraz przeżywają piekło w Afganistanie. Nie chcemy pozwolić na odwracanie wzorku od tego, co tam się dzieje, na umywanie rąk, traktowanie europejskiej przestrzeni jako twierdzy. Chcemy pokazać tym, którzy będą na Starym Rynku, jak i przede wszystkim rządzącym, że naszym obowiązkiem jest wspieranie osób w potrzebie, a nasze bezpieczeństwo to przywilej, który powinniśmy wykorzystywać w taki sposób, że dajemy schronienie osobom potrzebującym 

- mówi Agata Polcyn z Manify Bydgoskiej.

Protest na Starym Rynku w czwartek o godz. 20.00.

15 sierpnia świat obiegła informacja, że Kabul został zajęty przez Talibów. Ze stolicy ewakuował się prezydent Aszraf Ghani. Tysiące Afgańczyków próbowało uciec ze stolicy. Świat obiegły zdjęcia, na których widać, jak próbują dostać się do samolotów. W chaosie zginęło kilka osób, niektórzy spadli ze startujących już maszyn. Wiele krajów jak najszybciej rozpoczęło ewakuację swoich obywateli z Afganistanu.