autobusy

i

Autor: pixabay

Bydgoszcz. Jest porozumienie z MZK! Stawki kierowców będą wyższe

2023-02-23 8:38

Negocjacje w sprawie bydgoskiego MZK prowadzone były od grudnia. Strony nie mogły jednak dojść do porozumienia. Pod koniec roku do dymisji poddał się członek zarządu MZK Paweł Czyrny. Rezygnację złożył też nowy prezes zarządu - Piotr Szałkowski. Negocjacje nowej umowy przewozowej zakończyły się we wtorek, 21 lutego. Ustalenia będą obowiązywały przez 9 lat.

Na ten moment pasażerowie MZK w Bydgoszczy czekali od dawna. Od grudnia, aż do wtorku, 21 lutego przyszłość spółki była nieznana. Pracownicy pracowali, ponieważ do umowy został dopisany aneks. Nowej umowy, która wygasła wraz z końcem ubiegłego roku nie chciano podpisać. Propozycje miasta nie odpowiadały przedstawicielom MZK.

Negocjacje nowej umowy przewozowej trwały od grudnia ubiegłego roku. Właśnie dobiegły jednak końca.

Jak poinformował dziennikarzy Expressu Bydgoskiego obecny prezes MZK, Piotr Bojar - przez 2 najbliższe lata spółka będzie realizowała przewozy autobusowe za stawkę o 16,6% wyższą niż otrzymał Mobilis (drugi przewoźnik w mieście), a przez siedem kolejnych – 11% wyższą.

Chciał zabić kochankę. Inskrypcja na ich drzwiach przeraża

Są to wyższe stawki, niż te, które w ostatniej propozycji przedstawił Rafał Bruski, prezydent Bydgoszczy.

- W dotychczasowej umowie było tak, że mieliśmy płacone za dojazdy na trasę. Nowa umowa przewozowa Mobilisu takiej opcji nie przewiduje, a nasza ma być zbliżona do niej formalnie – powiedział Piotr Bojar w rozmowie z Expressem.

Piotr Bojar jest nowym prezesem MZK od 10 stycznie tego roku. Zastąpił on Piotra Szałkowskiego, który w wyniku nieudanych rozmów ze stronami złożył rezygnację w grudniu. Spółka przeżywała wówczas kryzys. Sam Szałkowski również sprawował wtedy funkcję prezesa od niedawna, bo od września.

Został wybrany niedługo po tym, jak kierowcy MZK wrócili na bydgoskie drogi. Wcześniej na przełomie czerwca i lipca miał miejsce strajk. Pracownicy domagali się podwyżek, których nie otrzymali od lat.

W propozycjach zmian nowego prezesa – Piotra Szałkowskiego – znalazły się przede wszystkim: zmniejszenie liczebności kierownictwa, restrukturyzacja zatrudnienia, a także – co zdaniem związków zawodowych najważniejsze – ponowna negocjacja umów z ZDMiKP w Bydgoszczy, które niestety w tamtym okresie nie przyniosły oczekiwanych rezultatów.