![Obudził nas huk, zobaczyłem, że sufit się świeci, było jak w filmie science fiction. Strażak powiedział, że to cud, że żyjemy [ZDJĘCIA]](https://cdn.galleries.smcloud.net/t/galleries/gf-yfGb-Bby3-pwmD_obudzil-nas-huk-zobaczylem-ze-sufit-sie-swieci-bylo-jak-w-filmie-science-fiction-strazak-powiedzial-ze-to-cud-ze-zyjemy-300x250.jpg)
W Bydgoszczy cały czas mamy strajk w autobusach i tramwajach. Niełatwo jeździ się po mieście, bo kursują tylko autobusy zastępcze. To 16 linii tymczasowych. Wielu pasażerów nie wie, jak poruszać się po mieście. Na przystankach mieszkańcy pomagają sobie i podpowiadają, jak dojechać do celu.
Jestem z Grudziądza i próbuję dostać się do Centrum Onkologii i nie wiem, jak mam to zrobić. To kawał drogi. Wczoraj sprawdzałam w internecie, że jest komunikacja zastępcza Z-1, ale nie wiem, jak mam dostać się na tę linię z przystanku, na którym teraz jestem
- mówi jedna z pasażerek w Śródmieściu.
Inicjatywa mieszkańców
Bydgoszczanie wspierają się w tym trudnym czasie. W sieci powstała grupa „Podwózki Bydgoszcz”. Mieszkańcy proponują tam, że mogą kogoś zabrać po drodze samochodem.
Autorzy grupy na Facebooku informują, że inicjatywa powstała w celu wzajemnej pomocy w dotarciu do celu podczas utrudnień komunikacyjnych, które są spowodowane strajkiem. Powodem jest też troska o środowisko.
Często samochodem podróżuje jedna osoba. Jeśli będzie ich więcej w jednym pojeździe, jednocześnie mniej samochodów będzie poruszało się po mieście, generując mniej spalin. Jeśli wspólne przejazdy będą miały charakter stały, można partycypować w kosztach bądź podwozić się wymiennie, co pozwoli oszczędzić nieco na tankowaniu
- czytamy na stronie grupy.
Grupę "Podwózki Bydgoszcz" można znaleźć TUTAJ
