Pociąg

i

Autor: martex5/CC0/pixabay.com

Bydgoszcz. Nie żyje 16-latek, który wspiął się na dach lokomotywy

2021-12-16 13:34

Policja pod nadzorem prokuratury prowadzi śledztwo w sprawie śmierci 16-latka z Bydgoszczy. Chłopak bawił się z kolegami na bocznicy kolejowej. Gdy był już na dachu lokomotywy, poraził go prąd.

Jest śledztwo w sprawie śmierci 16-letniego Patryka z Bydgoszczy. Chłopak wspiął się na lokomotywę na bocznicy nieużywanych pociągów. Gdy był już na dachu, chciał pomóc wejść swojemu kuzynowi. Ręką dotknął linii wysokiego napięcia i został porażony prądem. Nie udało się go uratować.

Ustalono, że w godzinach wieczornych osoby te udały się na spacer z miejsca, gdzie odbywało się spotkanie towarzyskie młodych osób. Jedna z nich wspięła się na lokomotywę, chciała wciągnąć drugą, wtedy doszło do porażenia prądem z trakcji wysokiego napięcia

- mówi Adam Lis z Prokuratury Rejonowej Bydgoszcz-Północ.

Sekcja zwłok wykazała, że bezpośrednią przyczyną śmierci 16-latka było porażenie prądem.

Co do samej opinii i innych badań laboratoryjnych, musimy jeszcze poczekać. Czynności powierzono policji, która prowadzi czynności w celu wyjaśnienia, czy ten teren był należycie zabezpieczony, a także co do ustalenia szczegółów tego tragicznego zajścia

- dodaje prokurator.

Drugi z chłopców ma poparzoną rękę i nogę.

W Bydgoszczy stanął pierwszy książkomat