To był koszmar bydgoskich kierowców. Dobiegają końca prace wodociągowe na ulicach miasta. Przez ostatni czas ekipy wykonywały prace wodociągowe po budowie i modernizacji kanalizacji deszczowej.
- Roboty są już na etapie finalnym, końcowym. Roboty zostaną zakończone z końcem marca. Pojedyncze miejsca przejdą na kwiecień – informuje Stanisław Drzewiecki, prezes miejskich wodociągów.
W wielu miejscach po ciężkim sprzęcie nie ma już śladu.
- Jeśli chodzi o ulicę Mickiewicza, prace zostały zakończone. Ulica została oddana do ruchu, ulica Staszica podobnie, ulica Stawowa podobnie zakończona. Ulica Kościuszki, planowana data otworzenia to 5 kwietnia. Prace na ulicy Gołębiej będą zakończone do końca marca – mówi Stanisław Drzewiecki.
Ekipy zniknęły już między innymi z ulic Mickiewicza, Staszica, Stawowej. Wodociągi złożyły też wniosek o środki na kolejne tego typu prace.
- Wszystko zależy od tego, jaka będzie decyzja komisji konkursowej. Jeśli wygramy to będziemy realizować, jeśli nie wygramy to będziemy szukać innego sposobu finansowania realizacji tych inwestycji, które pozostały już poza ścisłym centrum, poza Śródmieściem, na tych obszarach peryferyjnych. W tych miejscach mniej drażliwych, mniej niebezpiecznych w kontekście podtopień, zalań w przypadku deszczy. Te zbiorniki będziemy realizować do 2027 roku – dodaje prezes miejskich wodociągów.
Prace w końcu skończyły się na ulicy Ugory, gdzie ruch został przywrócony. Prace odtworzeniowe zakończono na Skorupki – ale tu jeszcze trzeba przebudować skrzyżowanie łączące ulicę Skorupki z Inowrocławską.
W ramach budowy kanalizacji deszczowej do tej pory wybudowano w Bydgoszczy łącznie 108 obiektów.